Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1010093
Na koniec cena – prawie 5600 złotych. Czy to dużo, czy mało – to już każdy musi ocenić sam, pamiętając, ze to pistolet stalowy, będący oryginalnym połączeniem Glocka i M1911 – może więc powi- nien kosztować więcej od Glocka, a mniej od 1911? Hej, ale właśnie tak jest. :) Broń ciekawa, oryginalna, z której kapitalnie się strzela, ale zdecydo- wanie nie dla każdego. bardzo podoba (taka, wiecie, futu- rystyczna), a inni twierdzą, że jest zwyczajnie brzydki. De gustibis non disputandum est, ale Hudson H9 z całą pewnością wyróżnia się wy- glądem spośród wszystkich współ- czesnych pistoletów i albo się go pokocha, albo znienawidzi. Po drugie – kabura. Niestety, żadne kabury uniwersalne nie wchodzą w grę, bo ta broń wymaga kabury zrobionej specjalnie pod ten pistolet, a tych na rynku jeszcze nie ma, choć chodzą słuchy, że lada moment w Polsce będą już możliwe do ku- pienia (zarówno fabryczne, jak i „kastomowe"). Po trzecie – H9 ma szynę mon- tażową, ale założenie na nią latarki powoduje, że zaczyna on przypomi- nać laser z serialu „Kosmos 1999". Wygląda dziwnie, a do tego znacz- nie zwiększa rozmiary, więc jego przenoszenie w ukryciu zaczyna być w tej konfiguracji nie lada wyzwa- niem. No i weźcie do tego zróbcie kaburę... Generalnie wydaje się, że specy- ficzna konstrukcja oraz – paradok- salnie – spora masa H9 naprawdę przekłada się na jego minimalną narowistość w czasie strzelania. W konfiguracji z pudełka będzie on bardzo fajną bronią do EDC, choć trochę ciężkawą (ale z drugiej strony – bardzo gładką i płaską, więc jakby stworzoną do noszenia w ukryciu), ale do strzelania tarczowego (jeśli ktoś bardzo będzie chciał z niego strzelać tarczówkę) chyba jednak należałoby wymienić w nim przyrzą- dy celownicze. www.fragoutmag.com