Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1055276
Co ciekawe, Amerykanie zdecydowali się na zmianę koncepcji batalionowej grupy bojowej stacjonującej w Polsce – o ile wcześniej jej trzonem były elementy 2. Pułku Kawalerii stacjonującego na co dzień w Niemczech, wyposażonego w rodzinę kołowych transporterów opancerzonych Stryker, o tyle obecnie na poligon w Orzyszu przerzucono cięższy oręż – Task Force Raider, bazujący na 278. Pułku Kawalerii Pancernej należącym do Gwardii Narodowej stanu Tennessee. Głównym orężem batalionowej grupy bojowej stały się tym samym, po raz pierwszy w tej części Polski, czołgi podstawowe M1A2 Abrams – do Polski trafiły na pokładzie statku transportowego, który został rozładowany w Gdańsku. Dalszą drogę przebyły na platformach kolejowych. Wraz z czołgami do Orzysza trafiły także wozy zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules, armatohaubice M109A6 Paladin oraz bojowe wozy piechoty M2 Bradley. Całość sił ma także wziąć udział w odbywających się w listopadzie ćwiczeniach „Anakonda 2018". Obecnie trudno skomentować powód zmiany amerykańskiej polityki związanej z polską batalionową grupą bojową NATO, w której skład wchodzą także kontyngenty z Wielkiej Brytanii, Rumunii oraz Chorwacji. Wydaje się, że mamy trend stały – Departament Obrony już zapowiedział, że kolejna rotacja także obejmie jednostkę pancerną. Powyższa decyzja oznacza, że czołgi M1A2 Abrams staną się kolejnym „powszechnym" widokiem w północno-wschodniej części Polski. Po raz pierwszy w tej części Polski poligony zostały opanowane przez czołgi M1A2 Abrams, które należą do 278. Pułku Kawalerii Pancernej Gwardii Narodowej stanu Tennessee – fot. US Army www.fragoutmag.com