Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1055276
zoomem i FOV. Spike LR ma z kolei głowicę IR chłodzoną 120x120 ele- mentów oraz kamerę świata dziennego CCD o elementach 550x400 oraz polu widzenia 1,5° x 2° i z 10-krotnym zoomem . Podwójne naprowa- dzanie ppk Spike via światłowód z człowiekiem w pętli ma szereg zalet w porównaniu z Javelinem w kwestii pewności oznaczania i prowadzeniu pocisku do celu. W przypadku mocno nagrzanych celów o wysokim ΔT oznaczenie ich i zablokowanie na nich seekera głowicy FMG-148 będzie łatwe. Niestety, na polu walki jest wiele sytuacji, kiedy wspomniana ΔT będzie niewielka, głowica Javelina może zaś mieć poważne problemy z uchwyceniem celu. Pierwszym z nich jest zjawisko przecięcia się widm termalnych celu i tła (IR crossover). W przypadku celów bez pracującego silnika (czołg na dłu- gotrwałym postoju, bunkier itp.) dwa razy na dobę (o zmierzchu i o świ- cie) następuje zjawisko, kiedy ΔT wynosi zero, czyli temperatura tła jest prawie taka sama, jak „celu". W takiej sytuacji bardzo trudno jest określić cel dla seekera głowicy FMG-148. Amerykanie przewidzieli taką ewen- tualność. Instrukcja zaleca wtedy długotrwałe manualne operowanie kontrastem i jasnością, żeby w ogóle mieć szansę określenia choć czę- ści celu dla głowicy. Problem polega jednak na tym, że polskie warunki atmosferyczne mogą znacząco utrudnić zablokowanie głowicy na celu, mimo że operator CLU będzie dobrze wiedzieć, gdzie ten się znajduje. Powyższe w połączeniu z „IR crossover" w zasadzie uniemożliwia złapa- nie celu z dystansu ponad 0,5 km. Podobnie trudną sytuacją jest próba oznaczania celu na tle wschodzącego lub zachodzącego słońca lub też na tle mocno nagrzanego miasta – zależnie od okoliczności również tego typu sytuacja potrafi znacznie wydłużyć procedurę oznaczania celu lub wręcz uniemożliwić jego pewne uchwycenie z dystansu ponad 0,5 km. Poważniejszym problemem są jednak pojazdy, które są osłonięte pokry- ciami kamuflującymi w paśmie IR. Tego typu pokrycia są produkowane np. w Polsce (Berberys), Rosji (Tarnina), Szwecji (Barracuda), Izraelu oraz innych krajach. Potrafią one na tyle skutecznie ukryć sygnaturę termal- ną pojazdu, że jedyne, co widać w CLU, to plamka silnika, ewentualnie pióropusz spalin oraz kawałek nagrzanych gąsienic. Instrukcja Javelina podkreśla zaś konieczność oznaczenia środka kadłuba pojazdu. Znów – człowiek operator będzie wiedzieć, gdzie jest cel, ale problemem jest oznaczenie go dla głowicy pocisku. Wyjątkowo problematyczna staje się sytuacja, gdy pojazdy z takimi pokryciami zaczynają używać multispektralnych granatów kamuflujących z palącym się fosforem lub na polu walki pojawiają się pożary oraz palące się wraki. Głowica IR może nie być wtedy w stanie „złapać" nawet predefiniowanego przez operatora CLU celu. Instrukcja Javelina wprost zaleca wtedy, żeby poczekać, aż po- jazd oddali się od takich sztucznych zagłuszeń pola walki lub aż granaty maskujące wypalą się, ewentualnie cel się rozgrzeje. Spike jest wolny od tego typu problemów – operator, który wykrył cel, może do niego prowa- dzić ogień za pomocą wybranego przed odpaleniem prowadzenia w ka- merze IR lub CCD, a co więcej – nawet jeżeli nie da się automatycznie (F&F) zablokować głowicy na celu, to można bez problemów odpalić ra- kietę w trybie manualnym na dany dozór, by potem ponownie próbować automatycznie złapać cel (do którego zbliża się pocisk) lub też w pełni manualnie prowadzić pocisk via światłowód aż do trafienia w cel. Zna- cząco redukuje to skuteczność pokryć maskujących oraz aktywnych sys- temów ochrony pojazdów soft kill. Człowieka w pętli decyzyjnej po prostu www.fragoutmag.com