Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1128562
Wróćmy jednak do głównej komory torby Courier 15, która jest najważniejszym elementem całości. Po otwarciu ukazuje się nam szeroki, miękko wyściełany rękaw, służący do organizacji wnętrza. Wkładka ta, wraz ze sprytnie ukrytymi w bokach torby wąskimi zamkami błyskawicznymi (dodatkowo zabezpieczonymi klapkami materiału, więc absolutnie niezauważalnymi dla osób z zewnątrz) służy do odpowiedniego zamocowania karabinka lub pistoletu maszynowego. Boczne zamki o długości 26 cm umożliwiają szybki dostęp do spustu do broni i jej błyskawiczne wyszarpnięcie z wnętrza, a w razie konieczności będzie istniała możliwość prowadzenia ognia z wnętrza torby. Kto bogatemu zabroni… Wkładka-rękaw jest wypinana dwiema taśmami oraz mocowana rzepem do wnętrza torby i po rozłożeniu ma kształt klepsydry. Miękkie wypełnienie pianką zapobiega powstawaniu zjawiska printingu, którego efektem byłoby zdemaskowanie użytkownika. Elementem wkładki jest również usztywnione dno – po jej wyjęciu Courier 15 jest po prostu miękkim „szmacianym workiem" na ramię. Oczywiście torba jest „towarem dual use" i nikt nie zmusza nas do ukrywania we wnętrzu karabinka. Wkładka idealnie sprawdzi się jako rękaw do przenoszenia laptopa o wymiarach 13". 15" się zmieści, ale zajmie sporo miejsca. Konstrukcja komory głównej jest minimalistyczna – nie ma tu żadnych kieszeni wewnętrznych lub wbudowanych organizerów. Na przedniej ścianie wkładki, tej, którą widzimy po otwarciu torby, znajduje się jednak szeroki odcinek pętelek rzepa pozwalający na zaaranżowanie wnętrza zgodnie z własnym potrzebami, za pomocą ogólnie dostępnych kieszeni i organizerów. Wybór na rynku jest dość spory i każdy znajdzie coś dla siebie. Jedynym dodatkowym elementem jest uchwyt transportowy na tylnej ścianie torby – poza tym jest ona absolutnie gładka. Chwyt został wykonany z taśmy nylonowej i zabezpieczony osłoną termokurczliwą, co pozwala na wygodne przenoszenie. Istotnym elementem, który ma ogromny wpływ na komfort użytkowania, zwłaszcza mocno obciążonej torby, jest szeroki pas nośny składający się z taśmy o szerokości 50 mm o regulowanej długości (taśmę zwija się na obu jej końcach i przeplata przez polimerowe drabinki oraz taśmy Velcro OneWrap (takie z rzepem po obu stronach). Oczywiście taśma to nie wszystko – za rozkład ciężaru odpowiada szeroka poduszka wypełniona pianką EVA. Dno poduszki jest tak wyprofilowane, że powstają kanały wentylacyjne poprawiające przepływ powietrza. Pas nośny może być przepięty na prawą lub lewą stronę, co wymaga jednak nieco czasu. „Rasowy" Messenger bag nie obejdzie się bez drobnego elementu mającego ogromne znaczenie w momencie, gdy z torbą przemieszczamy się biegiem, czyli paska stabilizującego. Oczywiście Courier 15 został zaopatrzony w taki prosty pasek mocowany poprzecznie pomiędzy poduszką pasa nośnego a torbą. Do poduszki dopinany jest klamrą, do torby natomiast za pomocą metalowego, płaskiego haczyka. Gdy jest nieużywany, można go zwinąć (choć ma wtedy tendencję do majtania się gdzie popadanie) lub odpiąć. Niemniej, doceni go każdy, kto będzie musiał biec z obciążoną torbą na plecach, czy to goniąc autobus, czy też uciekającego gangusa. Jeśli torba przypadła Ci do gustu, ale uważasz, że patenty do skrytego przenoszenia broni nie są niezbędne do życia i torba ma służyć bardziej jako „mobilne biuro" albo np. do transportu aparatu, to idealnym wyborem będzie torba Arc'teryx Granville 16 o niemal bliźniaczej konstrukcji – zasadniczą zmianą jest sposób zapinania klapy oraz brak bocznych zamków dostępowych, a także lepiej zorganizowane do cywilnego użytku wnętrze torby. www.fragoutmag.com