Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #25 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1128562

Contents of this Issue

Navigation

Page 142 of 181

Lotos testuje Pewnie nie wielu z was zastanawiało się, o co chodzi z torbami: torba czy plecak, saszetka czy torba, torba czy reklamówka itd. Wszystko zaczyna się w momencie, gdy zastanawiasz się „do czego mi to potrzebne". Są zwolennicy plecaka, który po załadowaniu wygina lub przytłacza, są fani „oberwania" ramienia przez „super torbę", no i znajdą się wielbiciele „jednorękich" reklamówek o nieskończonej pojemności. Co kto woli, ja wolę Courier Bag od Arc'Teryxa. Odetchnijmy chwilę od technicznych aspektów, zostawmy parametry, materiał, krój, ściegi i „ficzerki". O tym możecie przeczytać wszędzie, chociażby na początku tego artykułu. Ja mam tę torbę i nie zawaham się o niej napisać. Nie napiszę Wam o Courier Bagu po używaniu jej przez miesiąc, dwa czy osiem… używam jej znacznie dłużej, nie oszczędzam jej w ogóle – zero litości. Patrzę teraz na nią, a ta leży i wygląda jakby wczoraj przyjechała. Mocna, niezszargana, designerska, jakby czas się dla niej zatrzymał. Owszem, kilka razy musiałem ją potraktować wodą i „szamponem", syf musiał spłynąć, ale cały czas jest jak „milion dindongów". Młodzież oczekiwałaby teraz określenia „mega zajebista" - tak właśnie tak o niej myślę! Jest warta każdej wydanej złotówki, pomaga w robocie, wspiera wypoczynek i jak się postarasz, to ratuje życie. Taki jest Arc'teryx LEAF Courier Bag 15. Pierwszy look jest superzwykły i tak ma być, chowa się na użytkowniku, wtapia się w przestrzeń, gdzie użytkownik grasuje, nie ma jej. I chyba o to chodziło – dyskretnie, bez napinki…można udawać kuriera, roznosiciela czy dostawcę. Pełna konspiracja. Torba robi wrażenie zwykłej, nieco podlaminowanej, uszczelnionej torby z klasycznym pasem z komfort padem, z możliwością regulacji położenia względem pasa. Szybko się okazuje, że jej „zwykłość" to fantastycznie wykonany produkt premium. Widać to dokładnie po miesiącach „ciuchania": zero przetarć, szwy trzymają wszystko na swoim miejscu, pas się nie strzępi, plastikowe klamry są całe, końcówki zamków/ekspresów całe (nieoberwane), podklejone elementy uszczelniające zamki nie odpadły, nie odkleiły się ani nic… Mała kieszeń używana przeze mnie najczęściej też się ma dobrze: zero zacięć zamka, zero jakiegoś zaciągania, nie odpadła nawet tasiemka, do której „dokuję" klucze... Wewnątrz ta sama „jazda": nie rozczarowuje, działa jak trzeba. Panel wewnętrzny raczej zostawiałem na miejscu, bo raz, że usztywniał konstrukcję (tak lubię), a dwa, że jedna podział wewnątrz torby jest dla mnie istotny – czy komp, czy papiery czy klamka, no bo ten cały panel velco do czegoś został zaprojektowany. Czasem przy okazji krótkich wyjazdów korzystam z tego panelu jako platformy do montażu trzech wewnętrznych toreb zaopatrzonych w rzepy z systemu Tasman Tigera - trzyma i działa. Bawił mnie jakiś czas temu opis, że komuś nie jest potrzebny pas „poprzeczny" odpowiadający za stabilizację podczas użytkowania. Boszeeee, to właśnie on robi robotę! Eliminacja tego elementu WYPOSAŻENIE

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #25 PL