Nie jest łatwo pisać o wojnie, a jeszcze trudniej
o wojnie która jest tylko hipotetyczną możliwością,
a taką jest właśnie kolejna wojna konwencjonalna
w Europie. Scenariusze takiego konfliktu były
nakreślane praktycznie od chwili gdy zakończyła
się druga wojna światowa i do dziś wpływają
na organizację, wyszkolenie i wyposażenie wojsk
na naszym kontynencie i nie tylko.
Większość używanego obecnie sprzętu jest
przecież efektem tamtych, zimnowojennych
jeszcze analiz. BWP-1 miał być narzędziem
natarcia na równinnym terenie, gęsto poprzecina-
nym rzekami i kanałami – czyli na obszarach
Niemiec i okolicznych państw. Dlatego właśnie jest
pojazdem amfibijnym – a jak widać dziedzictwo
tamtych doświadczeń jest do dziś w Polsce bardzo
trwałe gdy mowa o sprzęcie tej klasy. Z drugiej
strony znany i lubiany A-10 Warthog powstał
przecież by zwalczać czołgi Układu Warszawskiego
na europejskich równinach, stanowiąc wraz
ze śmigłowcami i artylerią część wielowarstwo-
wego systemu jaki NATO zamierzało przeciwstawić
pancernej agresji ze Wschodu. Te siły miały
powstrzymać Związek Radziecki przed
rozszerzeniem swojego panowania na zasobne,
przemysłowe obszary Europy.
www.fragoutmag.com