wygodny chwyt, nic się nie odpruje.
Duży plus za pętelki do przeprowa-
dzenia kabli łączności – dzięki nim nic
się nie telepie i nie zaczepia, bo moż-
na przewody łatwo okiełznać, spinając
w odpowiednie pętle.
Co ciekawe – w Spitfire przewidzia-
no także możliwość montażu systemu
szybkiego wypięcia, ale nie stanowi on
wyposażenia standardowego i trzeba
dokupić go osobno, jednak jego montaż
nie wymaga żadnych przeróbek i bazuje
na konstrukcji samego plate carriera.
Podsumowując – bardzo fajny plate
carrier z dużymi możliwościami kon-
figurowania i personalizacji. Świetne
materiały, bardzo dobre wykonanie,
przemyślany projekt – no chcielibyśmy
się do czegoś czepić, ale nie bardzo jest
do czego...
do przenoszenia strzelnicowych „przy-
dasiów" czy racji żywnościowej albo
zbiornika hydracyjnego, bo jest w pane-
lu wykonany osobny przedział na niego.
Oczywiście aby te przedmioty z niego
wyjąć, trzeba poprosić o pomoc kolegę
albo zdjąć kamizelkę. W każdym razie
Spitfire z tym panelem wygląda bardzo
bojowo. Jak panelu nie potrzebujemy,
to można łatwo go odpiąć, bo trzyma się
na dwóch suwakach kostkowych, więc
cała operacja to kilkanaście sekund.
Nad panelem wykonany jest uchwyt
ewakuacyjny, stanowiący integralną
część tylnego panelu plate carriera
– prosto i skutecznie. Łatwy dostęp,
www.fragoutmag.com