Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1208658
mogą zostać umieszczone wyrzutnie torpedowe dla „lek- kich" torped ZOP jak też antytorped systemu „hard kill". Stosunkowo prostą kwestią jest również zapewnienie nowym jednostkom zdolności do zwalczania okrętów nawodnych poza zasięgiem horyzontu. Fregaty mają dysponować miejscem pozwalającym na montaż dwóch, każdej mieszczącej cztery pociski, skrzynkowych wy- rzutni dla pocisków przeciwokrętowych. Obecnie Royal Navy prowadzi program Interim Surface to Surface Guided Weapon (I-SSGW), który zaowocować ma wpro- wadzeniem do uzbrojenia nowych „tymczasowych" poci- sków, które w krótszym horyzoncie czasowym wypełnią lukę po wycofanych pociskach Harpoon. Choć założenia I-SSGW mówią wstępnie o wyposażeniu w nowe pociski pięciu fregat typu 23, to nie wykluczone, że pozyskane w ramach tego programu uzbrojenie trafi również na po- kłady fregat typu 31. Również w dziedzinie zdolności do skutecznego odpar- cia zagrożeń powietrznych, w której Royal Navy opiera swoje możliwości głównie na niszczycielach przeciwlotni- czych typu 45, nowe jednostki dysponować będą znacz- nym potencjałem modernizacyjnym. Po pierwsze, 32 po- ciski krótkiego zasięgu CAMM mogą zostać zastąpione ich odmianą o zwiększonym zasięgu CAMM-ER. Zabieg ten będzie o tyle łatwy, że zarówno jedne, jak i drugie pociski mogą być wystrzeliwane z tego samego typu pionowych wyrzutni. Kolejnym potencjalnym krokiem zwiększającym siłę ognia okrętów byłoby zwiększenie jednostki ognia pocisków przeciwlotniczych. Bazując na kubaturze wnęki na śródokręciu przeznaczonej na umiesz- czenie środków bojowych oraz rozmiarze pionowych wy- rzutni pocisków CAMM można z powodzeniem założyć, że jednostki mogłyby otrzymać wyrzutnie mieszczące od 16 do 32 kolejnych pocisków CAMM lub CAMM-ER. Rozwiązaniem w największym stopniu zwiększającym zdolność do przenoszenia większych i cięższych poci- sków rakietowych (nie tylko przeznaczonych do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej) byłoby natomiast zastąpienie dedykowanej pociskom CAMM wyrzutni pio- nowej 32-komorową pionową wyrzutnia uniwersalną Mk 41 pozwalającą na wykorzystanie o wiele szerszej pa- lety efektorów. Oczywiście rozwiązanie takie niosłoby za sobą największe koszty i konieczność pewnych zmian strukturalnych. Również zmiany w zestawie sensorów radiolokacyjnych przyniosłyby znaczne zwiększenie potencjału okrętów. Trzy duńskie okręty dysponują zestawem sensorów składającym się ze ścianowego, dysponującego cztere- ma nieruchomymi antenami radaru kierowania ogniem APAR oraz stacji dalekiego zasięgu SMART-L. Choć trud- no się spodziewać, aby brytyjskie jednostki w drodze doposażenia otrzymały tak zaawansowany zestaw sen- sorów, to już zastąpienie umieszczonego na dziobowym maszcie rotacyjnego radaru NS-110 przez pracującą rów- nież w paśmie S dysponującą czterema nieruchomymi antenami stację NS-400 zapewniłoby znaczne zwięk- szenie możliwości detekcji, klasyfikacji i śledzenia celów powietrznych szczególnie naddźwiękowych pocisków przeciwokrętowych. Ostatnim aspektem zwiększającym przeżywalność nowych fregat w konfrontacji z zagrożeniami powietrz- nymi byłoby doposażenie ich w aktywny system zakłó- ceń – czy to zabudowany na pokładach jednostek, czy też w formie zasobnika przenoszony przez śmigłowiec pokładowy. Poza dwoma podstawowymi dziedzinami potencjalne doposażenie okrętów może również objąć inne obsza- ry. Jednym z najbardziej perspektywicznych jest zwięk- szenie roli systemów bezzałogowych w systemie walki jednostek. W tym zakresie za szczególnie cenny można uznać bardzo duży hangar lotniczy, na etapie projektu zakładający zdolność do pomieszczenie poza załogo- wym śmigłowcem pokładowym kilku bezzałogowych statków powietrznych pionowego startu i lądowania. Również zwiększenie w brytyjskim projekcie liczby wnęk, pierwotnie przeznaczonych dla półsztywnych łodzi inspekcyjnych, uwzględnia możliwość umieszczenia w nich systemów bezzałogowych, zarówno nawodnych, przeznaczonych do zadań patrolowych i policyjnych, jak i podwodnych, których zadania obecnie koncentru- ją się na działaniach przeciwminowych, inspekcyjnych i patrolowania akwenów. Równie istotne co przestrzeń pozwalająca na bazowanie pojazdów jest wolne miej- sce pozwalające w razie potrzeby na zabudowę kon- sol do sterowania pojazdami i koordynacji ich działań. Do takich celów mogą służyć rozbudowane pomieszcze- nia sztabowe umieszczone w dziobowej nadbudówce, jak i umieszczony pod lądowiskiem dla śmigłowców „flexible deck". To ostatnie pomieszczenie, może również poten- cjalnie pomieścić magazyn części zamiennych lub kolej- ne, rozłożone pojazdy. MARYNARKA WOJENNA