Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1246440
NA PIERWSZY RZUT OKA Do redakcji FRAG OUT! trafiły cztery pary SFU Next MK2 – trzy w shadow grey i jedne w M81. Ponosimy je trochę wkrótce podzielimy się z Wami naszą opinią o nich. Na pierwszy rzut oka wyglądają porządnie – przyzwoite spodnie „taktyczne" w rozsądnej cenie, choć przyznać trzeba uczciwie, że to raczej górna granica ceny, jaką można zapłacić za takie portki. Krój wydaje się być OK – bez dwóch zdań, zwężenie nogawek spowodowało, że spodnie są znacznie fajniejsze, bo poprzednia generacja była jak spodnie marynarzy z epoki herbacianych kliprów. Rozmieszczenie kieszeni wydaje się optymalne, choć brakuje wewnętrznych organizerów wewnątrz kieszeni cargo.Trochę rażą ściągacze w pasie – trzeba będzie zwrócić uwagę na to, czy przy założonym pasie pierwszej linii plastikowe ramki nie będą uwierać w biodra. Kolor shadow grey – bardzo fajny, ciemny, wyrazisty, a do tego „grey is a new black", więc spoko. M81 nieco różni się od „kontraktowego", ale wygląda dobrze, a nie jak chińska (nomen omen) podróba z bazaru z płowy lat 90. ubiegłego wieku. Co do rozmiarówki – wszystkie rozmiary z tabeli mają odpowiednik w rozmiarówce calowej, znanej z jeansów, ale wygląda na to, że rozmiarówka Helikona jest troszeczkę zaniżona w stosunku do dżinsowej. Lepiej więc sprawdzić przed zakupem, czy aby na pewno wejdziecie w SFU Next MK2, żeby potem nie było problemu. Różnice generacyjne Helikon-Tex SFU Next i SFU Next Mk2 (by Boro): Spodnie Helikon-Tex SFU Next Mk2 poddano szeregowi zmian w porównaniu do poprzedniej generacji – część z nich to modyfikacje kosmetyczne niewpływające znacząco na użytkowanie. W niektórych miejscach Helikon postawił jednak na całkowite przekonstruowanie spodni, co zwiększyło ich wytrzymałość i komfort noszenia. Pierwszą drobną zmianą jest usunięcie plastikowych D-Ringów obecnych w poprzedniej generacji, w dolnej części dwóch szlufek umieszczonych nad kieszeniami przednimi. Zamiast nich w Mk2 obecne są przedłużenia szlufek w formie pętli spełniające tę samą rolę, ale nieutrudniające dostępu do kieszeni. O ile wspomniane rozwiązanie wydaje się dobrym wyborem, dziwi pozbawienie kieszeni przednich wzmocnień krawędzi, zabezpieczających przed przetarciem klipsami noży czy latarek. Ważną zmianą jest całkowite przekonstruowanie kroju spodni w okolicy kroku. Zamiast klasycznego połączenia płatów materiału w centralnym punkcie zastosowano podłużny panel tkaniny pokrywający cały krok. Został on doszyty do nogawek w miejscach mniej narażonych na rozerwanie podczas wspinaczki na przeszkody. Kieszenie przednie przeznaczone do przenoszenia smartfonu lub magazynka karabinowego zostały zwężone i pogłębione, co utrudnia wypadnięcie telefonu, a jednocześnie powoduje lepszą stabilizację magazynka. Zwężenie nie wpłynęło na pojemność, nadal mieszczą magazynek do broni zasilanej amunicją pośrednią, jak i karabinową. Szeregowi zmian poddano kieszenie boczne na udach. Odmienna jest między innymi budowa klapy, przednią krawędź doszyto na stałe, a dwa obszerne rzepy i guzik zastąpiono pojedynczym niewielkim rzepem. Tylna dolna krawędź klapy została ścięta pod kątem i wyposażona w patkę z lamówki. Krój samej kieszeni również uległ znacznej modyfikacji. Zamiast dwóch pionowych przeszyć zwiększających pojemność Helikon zdecydował się na pojedyncze-skośne. Stanowi to spore uproszczenie procesu produkcji. Niestety, kieszeń pozbawiono też wewnętrznych organizerów z taśmy elastycznej i pętli przeznaczonej do dowiązywania ważnych przedmiotów. Poprawie uległy kieszenie na nakolanniki. Mają obecnie odmienny kształt i przeszycia profilujące w czterech miejscach. Z prawej nogawki zniknęła kieszeń na opatrunek indywidualny. Ostatnią modyfikacją jest dodanie taśm w krawędzi nogawek, umożliwiających zaciśnięcie wokół buta. 500 000 spodni SFU W 500 tys. spodni SFU ubrałaby się całe wietnamskie wojsko i jeszcze trochę by zostało. (480 tys. liczy armia Wietnamu) 500 tys. spodni SFU to około 400 ton, tyle co 13 amerykańskich, czołgów M4 Sherman 1,78 km 2 materiału zużyto do wyprodukowania takiej ilości spodni, to tyle co połowa Central Parku w NY 500 000 spodni SFU Tyle sprzedał Helikon-Tex 500 tys. spodni SFU to około 400 ton, tyle co 13 amerykańskich, czołgów M4 Sherman 500 000 spodni SFU Tyle sprzedał Helikon-Tex 500 000 spodni SFU W 500 tys. spodni SFU ubrałaby się całe wietnamskie wojsko i jeszcze trochę by zostało. (480 tys. liczy armia Wietnamu) 500 tys. spodni SFU to około 400 ton, tyle co 13 amerykańskich, czołgów M4 Sherman 1,78 km 2 materiału zużyto do wyprodukowania takiej ilości spodni, to tyle co połowa Central Parku w NY 500 000 spodni SFU Tyle sprzedał Helikon-Tex 500 000 spodni SFU W 500 tys. spodni SFU ubrałaby się całe wietnamskie wojsko i jeszcze trochę by zostało. (480 tys. liczy armia Wietnamu) 500 tys. spodni 500 000 spodni SFU Tyle sprzedał Helikon-Tex ODZIEŻ