przed remontem po remoncie
w nowszych PWS, charakteryzujący się lepszą trwałością
oraz pewniejszym mocowaniem do tłoczyska, co pozwoli
uniknąć irytującego rozłączania się tłoka i tłoczyska podczas
składania broni. Mechanizmy spustowe obu PWS-ów podzia-
łają jeszcze przynajmniej drugie tyle, ale wymienione w nich
zostały wszystkie sprężyny oraz osie, które przy okazji zastą-
pione zostały tzw. anti walk pins, czyli osiami skręcanymi śru-
bami z podkładkami uniemożliwiającymi ich obrót podczas
pracy, co zapobiega wyrabianiu ich gniazd w komorze spu-
stowej (stal trąca po aluminium).
Obsady lufy nie zostały wymienione, choć także i w tym
przypadku dał się zauważyć wpływ jakości i częstotliwości
obsługi na stan broni. W karabinku rzadziej czyszczonym
ten element nosił widoczne ślady rdzy, na szczęście tylko
powierzchniowej, więc łatwej do usunięcia i niepowodującej
uszkodzenia obsady. Obsadę oczyszczono i przygotowano
do malowania.
Lufy w obu karabinkach nie wykazują śladów uszkodzeń
ani nadmiernego zużycia – w ocenie serwisu powinny bez
problemu wystarczyć do minimum 15 000 strzałów. Oba PWS
www.fragoutmag.com
