Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #31 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1298584

Contents of this Issue

Navigation

Page 17 of 197

wa. Mobilność wymienionych maszyn również była zdecydowanie lepsza niż Rydwanów. W kwestii osłony izraelski czołg wypadał już nieco lepiej. W przypadku przebicia pancerza bardzo dobrze chronił on czołgistów, ale bynajmniej nie lepiej niż Abrams. Natomiast sama osłona pancerna była jednak słabsza niż zestawianych wozów. Wieża żydowskiego czołgu była zdecydowanie słabiej chroniona wobec amunicji podkalibrowej i jednak słabiej wobec amunicji kumula- cyjnej. Kadłub również był słabiej chroniony przeciw pierwszemu z zagrożeń, choć odporność przeciw HEAT była już sumarycznie nieznacznie wyższa niż wozów Sowietów. Wciąż jednak nie umywała się do stopnia osłony, jaki zapewniały amerykańskie i niemieckie mu- tacje Burlingtona. W świetle powyższych faktów jasno widać, że Mer- kava Mk.1 nie była tak dobrym czołgiem jak Leopard 2A0, M1 Abrams czy też T-80B i T-64B. Natomiast owe topowe czołgi tamtych lat nie powinny być punktem odniesienia do oceny pierwszej generacji Mer- kavy. Pierwszy własny czołg państwa Izrael należy bowiem porównać z czołgami krajów ościennych oraz amunicją przeciwpancerną jaką owe kraje dysponowały. Mowa tutaj głównie o Egipcie i Syrii. I właśnie w zestawieniu z T-55, T-62 i garstką syryjskich T-72 Ural widać jak dużą przewagę dawała pancerniakom Chalu Merkava Mk.I. Siłą ognia Rydwan deklasował wspomniane czołgi, które SKO jako takiego nie miały, zaś ich sumaryczna celność, zwłaszcza w ruchu, była zdecy- dowanie niższa. Do tego M111 Hetz zapewniał pewne pokonywan- ie wież i kadłubów T-55 i T-62 z dystansu przeszło 2 km (tyczyło się to również kadłuba T-72 Ural). Z drugiej strony front Rydwanów był w zasadzie odporny na amunicję 100, 115 i 125 mm dostępną wów- czas Egipcjanom i Syryjczykom. Przebicie pancerza mogło nastąpić tylko przy trafieniu w obszary osłabione (np. półkoliste podstawy wieży, maska armaty, obszar na wprost kierowcy) lub też w przypadku ognia flankującego. Również mobilność w terenie Merkavy Mk.1 była, co zaskakujące, lepsza niż wzmiankowanych wozów. Dodając do tego lepsze wyszkolenie załóg oraz nieporównywalnie lepsze dowodzenie można uznać, że Rydwan w tamtym czasie i kontekście zapewniały znacząca przewagę wobec jednostek pancernych krajów ościennych. Najnowszy czołg Żydów zapewniał też bardzo dobrą osłonę wobec ppk Trzmiel i Malutka, a później Konkursów oraz oczywiście wobec granatów kumulacyjnych strzelanych z rgppanc7. Załoga miała bardzo duże szanse przetrwania frontalnego trafienia wymienionymi środkami rażenia, co stanowiło ogromna jakościową zmianę na plus względem Pattonów i Centurionów. Dopiero syryjskie HOT 1 nabyte wraz z Gazelle stanowiły spore zagrożenie. Z powyższego płynie konkluzja, że o ile Merkava Mk.1 zdecydowan- ie nie była najlepszym czołgiem na świecie w momencie powstania, o tyle była zdecydowanie najlepszym czołgiem na Bliskim Wschodzie w połączeniu z wysokim morale i wyszkoleniem załóg oraz sprawnym dowodzeniem zapewniała znacząca przewagę zarówno nad bronią pancerną, jak i przeciwpancerną sąsiadów Izraela. Foto: Hezbollah Chrzest bojowy Rydwany przeszły w 1982 roku w południowym Libanie. W walce użytych zostało mniej niż 200 czołgów tego typu. Toczone walki były ciężkie i dość konfundujące dla Izraelczyków. Z jednej strony IDF były sztucznie hamowane co do zakresu i siły działań, a z drugiej strony Syryjczy- cy wykazali się dużą determinacją. Używali również dobrze wyszkolonych grup „niszczycieli czołgów" wyposażonych nie tylko w ręczne granatniki przeciwpancerne, ale również nowoczesne wówczas ppk Milan i HOT. Wbrew rozpowszechnionym mitom Merkavy nie walczyły przeciw syryjskim T-72, przyszło im za to działać między innymi w środowisku zurbanizowanym, do walk w którym absolutnie nie były projektowane. Konkluzje dotyczące udziału Rydwanów w walkach były bardzo pozytywne dla nowego czołgu Cahalu i stały się podstawą stworzenia mitu Merkavy jako najbezpiecznie- jszego dla załóg czołgu na świecie. Różnymi rodzajami pocisków zostało porażonych około 45 – 50 czołgów, z czego ciężko uszkodzonych było kilkanaście maszyn, ale tylko 7 stracono bezpowrotnie, głównie na skutek trafień RPG w burty i tył kadłuba. Jeden czołg został też dobity w nalocie eskadry F4 po utracie mobilności na terenie, który mógł być kontrolowany przez Syryjczyków. Znana jest również historia pojazdu straconego po trafie- niu ppk HOT we właz z tyłu kadłuba. Kilka czołgów ucierpiało też na skutek friendly-fire. Jako bardzo wysoką oceniono podatność remontową wozów. Statystyki płynące z tego konfliktu pokazywały, że szansa na perforac- ję pancerza czołgu Merkava Mk 1 wynosiła około 41%, ale już wniknięcie czynnika rażącego do przedziału załogi, zaledwie 13%. Tylko 15% czołgów Merkava po trafieniu zapaliło się, z czego w żadnym nie doszło do wybuchu amunicji. Dla porównania, analogiczne statystyki dla starszych niż Merka- va czołgów IDF w postaci wozów Centurion i Magach, wynosiły odpowied- nio: 61% prawdopodobieństwo na perforację pancerza, 30% na wniknięcie czynnika rażącego do przedziału załogi, i aż 31% na silny pożar. Można zatem uznać, że nadzieje, które pokładano w Merkavie – tj lepsza ochrona załóg – całkowicie się sprawdziły. Dobrze wyszkolone załogi dysponujące systemem kierowania ogniem oraz bardzo dobrą amunicją okazały się też być morderczo skuteczne w starciu z syryjskimi T-55 i T-62, których załogi Merkav zniszczyły ponad 70 sztuk. OCENA Stworzenie pierwszej generacji Rydwanu było wynikiem dążenia państwa Izrael do zminimalizowania ryzyka kolejnego embarga na dostawy uzbro- jenia oraz rezultatem hekatomby wojny Yom Kippur. Wysokie straty załóg były nieakceptowalne, zaś żadna z testowanych konstrukcji (oraz pozyskane czołgi amerykańskie) nie zapewniała należytego poziomu ochrony. Najbliżej ideału były brytyjskie Cheftiany, ale zerwanie współpracy w 1969 przekreśliło ów zakup. Mimo wszystko, liczba pozyskanych do testów maszyn, pomoc USA oraz wozy zdobyte na krajach ościennych pozwoliły na dość komfor- towe porównanie różnych rozwiązań i wybranie tych, które najbardziej od- powiadały twórcom Merkavy. Brak dostępu do pancerzy specjalnych przy pewnym zakładanym poziomie osłony oraz priorytecie ratowania życia czołgistów wymusiły unikalny układ konstrukcyjny czołgu oraz specyficznie przyjętą koncepcję jego osłony. Ponadto przemysł ciężki państwa Izra- el był wówczas dość prymitywny i nie miał wielu kluczowych technologii, zaś dotychczasowe doświadczenia dotyczyły remontów maszyn, a nie pro- dukcji od postaw. Czy w takich warunkach mógł powstać najlepszy czołg świata? Oczywiście nie i faktycznie Merkavie Mk.1 daleko do takiego mi- ana. Siłą ognia izraelską „jedynkę" deklasował zarówno Leopard 2A0 jak i M1, co więcej – dokładnie tak samo należy ocenić SKO i siłę ognia T-80B oraz T-64B. Jej jedynym atutem pozostawała świetna amunicja podkalibro- www.fragoutmag.com

Articles in this issue

Links on this page

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #31 PL