Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1323556
czołg (wraz z całą załogą) na monstrualnych rozmiarów fugasie. 8 sierpnia na skutek trafienia nowoczesnym ppk zginęła połowa załogi kolejnego czołgu. Dzień później doszło do pierwszego znanego w historii Merkavy przypadku utraty całego wozu wraz z załogą w wyniku katastrofalnego zapłonu amu- nicji. Nastąpił on na skutek trafienia ppk w magazyn kadłubowy. 10 sierp- nia w wyniku trafienia ppk zginął czołgista w innej Mk.2B. Warto podkreślić, że powyższa czarna seria dotyczyła wozów o standardzie osłony z połowy lat 80. Reasumując, można stwierdzić, że poprawa odporności w Merkavie Mk.2B była ewolucyjna w stosunku do pierwszej generacji czołgu. W przypadku amunicji podkalibrowej (kinetycznej) – przyrost odporności był niewielki, główną nowością stało się zaś pojawienie się na Merkavie Mk.2B warstw NERA, zatem około 5 lat po czołgach zachodnich w linii i około dekady po szeroko zakrojonych testach w USA i RFN. Przy czym o ile w wozach ta- kich jak M1 i Leopard 2A0 mamy do czynienia z pancerzami specjalnymi w postaci szeregu skośnych warstw NERA/NxRA, o tyle w Merkavie Mk.2B zastosowano warstwę zewnętrzną (poza klinami frontu wieży) dołożone na osłonę będąca prawie niezmienioną w relacji do Mk.1. Sama ilość warstw – jedna lub maksymalnie dwie – również znacznie odbiegała na niekorzyść w relacji do M1 i Leoparda 2A0, a potem Challengera 1. W efekcie osłona wieży przeciw głowicom HEAT była słabsza niż „wielkiej trójki" wozów NATO i generalnie w węższym zakresie kątów. Można jednak uznać, że wobec uzbrojenia ppanc. sąsiadów Izraela była ona wystarczająca. Równie nieznaczne zmiany przeszedł kadłub pojazdu. Merkava Mk.2B – mobilność Na skutek wspomnianych zmian nowa wersja czołgu masą dobiła do pozi- omu 63 ton (2B), co stanowiło niechlubny rekord w owym czasie. Na skutek znacznej masy oraz skalistego terenu dochodziło do uszkodzeń zawieszenia, w efekcie czego musiało ono zostać przekonstruowane. Opracowano nowe, wytrzymalsze koła jezdne, mechaniczne ograniczniki ruchu wahaczy zastąpi- ono zaś hydraulicznymi. Poważne zmiany przeszła też aranżacja wylotu spa- lin i nagrzanego powietrza z układu chłodzenia – połączono je w jeden układ, gdzie gorące spaliny z kolektora mieszały się z chłodniejszym (lecz też na- grzanym) powietrzem wyrzucanym przez blok chłodnic. W efekcie obniżono znacznie temperaturę spalin, a zatem sygnaturę termalną. Najpoważniejsza zmianą był jednak nowy układ przeniesienia napędu – stanowił on dzieło izraelskich inżynierów z Aszot Aszkelon i miał postać automatycznej, hydrok- inetycznej przekładni ze sprzęgłem blokującym. Wpłynęło to na ograniczenie paliwożerności czołgu i wzrostu zasięgu aż o 1/4 (do maksymalnie 500 km przy poruszaniu się po dobrej drodze gruntowej). Mobilność wersji Mk.2B nieznacznie spadła w relacji do Mk.1 – przyczyną był wzrost masy o 3 tony www.fragoutmag.com