Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1354837
Z moich obserwacji wynika, że część osób wyobraża sobie impro- wizowane urządzenie wybuchowe w taki sposób, w jaki pokazują to filmy akcji. Inni pytają mnie na szkoleniach, jak wygląda typowa „bomba". Niestety na to pytanie nie ma odpowiedzi. Wygląd i gabaryty takiego urządzenia to wypadkowa wielu czyn- ników. Na przykład, kto lub co jest celem zamachu – mogą to by zarówno pojedyncze osoby, pojazdy, ale też obiekty lub elementy infrastruktury. Może to być też sposób, w jaki sprawca chce użyć urządzenia (np. podrzucić, przesłać), dostępność komponentów (np. obudowy, przełączniki), możliwości technologiczne (np. dostęp do materiałów wybuchowych, prekursorów do ich produkcji), możli- wości intelektualne i manualne, ekonomiczne, ale też doświadczenie zawodowe lub jego brak. Możliwych czynników wpływających na ostateczną formę jest oczywiście więcej. Dodatkowo wielu sprawców podłożeń umiesz- cza improwizowane urządzenia wybuchowe wewnątrz przedmiotów codziennego użytku – torbach, plecakach, „reklamówkach" i innych niepozornych opakowaniach. IED mogą być uruchamiane i używane na wiele różnych sposobów. Urządzenie może być podrzucone, przesłane, a nawet wystrzelone lub zdalnie sterowane. Ciekawą klasyfikację stosuje Federal Bureau of Investigation. Zgodnie z typologią FBI improwizowane urządzenia wybuchowe mogą być: Ä urządzeniami ze zwłoką (Time Delay); Ä urządzeniami sterowanymi przewodowo (Command Wire); Ä pułapkami uruchamianymi przez otwarcie, podniesienie, ruch itd. (Victim Operated); Ä urządzeniami sterowanymi radiowo (Radio Controlled); Ä urządzeniami samobójczymi (Suicide Bomb). Możliwe są też kombinacje wszystkich powyższych typów. www.fragoutmag.com