Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1393979
TEKST: MICHAŁ CZERWIŃSKI FOTO: FRAG OUT! W ostatnim roku, kiedy to wszelkie spotkania/konferen- cje przeniosły się do internetu, dałem się namówić na kilka rozmów o ratownictwie w strefach niebezpiecz- nych. Chciano poznać moje zdanie w kwestiach, którymi się zajmuję od wielu lat. Jedna z takich rozmów dotyczyła wyposażenia, odpowiedniej taktyki oraz szkoleń dla cywilnych zespołów ratownictwa medycznego (EMS, FIRE & RESCUE, etc.), grup/sekcji zabezpieczenia me- dycznego służb porządku publicznego (S.W.A.T, SRT etc.), agencji rządowych (Secret Service, Służba Ochrony Capitolu, SOP etc.) oraz grup/ sekcji zabezpieczenia medycznego w wojsku, w tym również w grupach specjalnych (Long Recon, Special Forces etc.). W trakcie rozmowy dotarło do mnie, że osoby ją przygotowujące oraz jej moderatorzy nie znają specyfiki danych programów szkoleniowych i bardzo swobod- nie operując terminologią TCCC, SRT, RTF, TECC, TEMS, wrzucają je wszystkie do jednego worka. W międzyczasie zaczęły w polskich i międzyna- rodowych mediach pojawiać się artykuły doty- czące propozycji utworzenia specjalnych grup medycznych (RTF), tóre odpowiednio uzbrojone w broń palną, wyposażone w sprzęt me- dyczny i balistyczny byłyby w stanie in- terweniować na terytorium całego kraju (w razie wystąpienia zagrożenia terrorystycznego). Grup, które tworzone byłyby na zasadach selekcji i wykorzystane wyłącznie do za- bezpieczenia medycznego danego incyden- tu. Spowodowało to wiele nieporozumień i wiele razy musiałem tłumaczyć kolegom z zagranicy, że to jest jakaś luźna propozycja, która nie istnieje na obecną chwilę. Prawdę mó- wiąc, po wczytaniu się w nią, uważam, że nie ma ona racji bytu nigdzie na świecie w takiej formie, w jakiej jest zaproponowana przez ich twórców. Po wielu przemyśleniach postanowiłem napisać w bardzo dużym skrócie i uproszczeniu, co po- szczególne skróty znaczą, do kogo się odnoszą i co jest w nich zawarte. Mam nadzieję, że pozwoli to w przyszłości na uniknięcie niejasności związanych z zapropono- wanym nazewnictwem. Tym bardziej, że wiele projektów opartych na wzajemnej współpracy pomiędzy jednostki ratowniczymi a lokalny- mi jednostkami kontrterrorystycznymi już jest w Polsce realizowanych, co sam miałem okazję robić przez wiele lat (co najmniej od 2006). Terminologia w ratownictwie taktycznym