Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1393979
Osłona Osłonę ZSSW-30 możemy podzielić na bierna i czynną. Ta pierwsza jest efektem jej opancerzenia, zaś druga – stosowania ASOP. Producent nie ujawnia danych dotyczących pancerza, ale na podstawie zdjęć konstrukcji można założyć jego następującą budowę: korpus wieży spawany jest z blach 3-4 mm klasy Armox/Armstall 500T, na poszczególne jego segmenty kładzione są panele z tkaniny aramidowej, zaś na to przykręcane są śrubami imbusowymi z szerokim łbem płyty HHS Armstal 600 (bardzo wysokiej twardości). W efekcie uzyskuje się minimum II poziom odporności wg STANAG 4569, tj. trafienia pociskiem 7,62 mm x 39 BZ o prędkości 695 m/s. Ponieważ układ HHS-aramid-Armox może w pewnych warunkach zachowywać się jak proste opancerzenie NERA, a dodatkowo technologia produkcji płyt pancernych w ciągu ostatniej dekady doprowadziła do znacznego wzrostu ich odporności możliwym jest, że w sprzyjających okolicznościach wieża jest w stanie wytrzymać ostrzał na poziomie zaklasyfikowanym jako III tj 7,62 mm x 51 API(WC) V=930m/s; lub też 7,62 mm x 54R B32 V=854m/s. Wzrost odporności powyżej tego zakresu wymaga już zdecydowanie użycia osłon stalowo-ceramicznych. ZSSW-30 jest przygotowana do tego typu zmian opancerzenia za pomocą zarówno modułowości pancerza zasadniczego (montaż śrubami), jak i zapasu nośności wynoszącego minimum 400 kg w relacji do napędów wieży. Opancerzenie kontenera ppk Spike jest zbliżone do zasadniczego, zaś jego dodatkową cechą jest możliwość jego szybkiego demontażu (poniżej 5 minut) w warunkach polowych w sytuacji jego poważnego uszkodzenia (np. rozerwania wybuchem) tak, że destrukt przeszkadzałby w użytkowaniu wieży. Cieszy też to, że oba ppk mające ładunek wybuchowy w głowicach oraz paliwo w silnikach znajdują się poza cytadelą wieży. Wieża wyposażona jest także w system przeciwpożarowo- przeciwwybuchowy Deugra. Osłona czynna wieży to ASOP soft-kill Obra mająca cztery bloki detektorów na wieży. Każdy z nich pracuje w paśmie od 0,6 μm ÷ 11 μm – zakres detekcji w azymucie to 360° zaś w elewacji od -6 do +30°. Czujniki są w stanie wykrywać opromieniowanie przez impulsowe dalmierze i oświetlacze laserowe i przekazywać sygnał o tym do jednostki sterującej, na której jest wyświetlana sygnalizacja optyczna i akustyczna wskazująca azymut, z którego zidentyfikowano zagrożenie, rodzaj wykrytego urządzenia oraz czas od początku opromieniowania. W efekcie można odpalić multispektralne granaty kamuflujące w trybie manualnym, półautomatycznym lub też w pełni automatycznym. Oceniając osłonę ZSSW-30 można stwierdzić, że w części, za którą odpowiadała HSW jest ona co najmniej dobra. Pływający Rosomak oraz Borsuk nie mogą mieć wieży o masie bojowej (tj z amunicją, płynami, wyposażeniem itp.) większej niż 2400 kg, co oznacza, że po odjęciu masy podzespołów na sam pancerz zostaje niewiele zapasu. Mimo tego wymagany przez wojsko poziom ochrony ( STANAG 4569 lvl. II) z nawiązką spełniono, a do tego chronione na tym poziomie jest przeszło 90% powierzchni wieży. W przypadku zaistnienia takiej potrzeby dzięki modułowej budowie pancerzy dodatkowych można też stosunkowo łatwo podnieść poziom osłony do Level IV włącznie. Warto też nadmienić, że osłona ZSSW- 30 jest ekonomiczna w procesie produkcji i łatwa w naprawach. Z racjonalnym i w pełni wystarczającym dla wieży bezzałogowej pancerzem zasadniczym niestety kontrastuje Obra. Systemy soft-kill oparte na detektorach wiązki lasera mają jedną zasadniczą wadę – są bezradne wobec pasywnie naprowadzanych ppk, takich jak Spike lub Javelin, również ppk naprowadzane SACLOS (Fagot, Konkurs, TOW-2A) mogą nie zostać wykryte. W efekcie najnowsze systemy soft-kill wdrożone w Izraelu, Korei Południowej oraz Niemczech mają dodatkowe detektory radarowe lub IR/UV, które pozwalają na wykrywanie pasywnie naprowadzanych ppk. Problemem są też efektory – obecnie stosowany Gak-81 ma zasadniczą wadę w postaci kilkusekundowego okresu rozpalania się fosforowych granatów, podczas którego skuteczność maskowania jest znikoma. Ponad to efektywność maskowania w zakresie 1-5 μm, jest w warunkach poligonowych niewystarczająca, a w tzw. II oknie optycznym (8-12 μm) jest w zasadzie nieistniejąca. W efekcie Gak-81, mimo że stawia zasłonę o czasie działania od 30 do 50 s (zależnie od warunków terenowych i atmosferycznych) jest środkiem maskowania ma poziomie lat 80. i obecnie niewystarczającym. Skuteczną próbę usunięcia tych wad podjęto w latach 2001-2004 – konstruowano nowy multispektralny granat GM-81. W odróżnieniu od poprzednika ma on dwufazowy sposób działania – w momencie odpalenia wytwarza on natychmiastowy obłok kryjący pojazd na okres do 5-8 sekund, jednocześnie w drugiej fazie działania rozpala się zasadniczy ładunek (na bazie czerwonego fosforu) który przez okres 50-60 sekund utrzymuje się kilkadziesiąt metrów od pojazdu. Najważniejszą cechą jest jednak zdolność do www.fragoutmag.com