Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1463214
kojeść, więc mogę broń chwycić wyżej, przez co łatwiej mi ją kontro- lować. Wymiana tego modułu jest banalnie prosta i nie wymaga żad- nych narzędzi – ot, rozkładam broń jak do czyszczenia i przy składaniu wkładam moduł spustowy w nowy chwyt. Koniec. Następna zmiana – celownik. Od początku chciałem na tym pisto- lecie postawić Aimpoint ACRO P-1, więc dokupiłem płytkę montażową, pożyczyłem od Królika klucz dyna- mometryczny i myślałem, że dam radę sam. Okazało się, że nie, bo bitem po prostu się tej cholernej zaślepki nie odkręci, trzeba mieć długiego imbusa. Calowego, a jak, żeby za prosto nie było. No to dałem pistolet Mateuszowi i on mi ogar- nął montaż celownika. Mam teraz ACRO na M18 i całość wygląda jak milion dolarów. Działa także super i to nawet pomimo tego, że celow- nik siedzi wyżej, niż na Glocku 45 Tactical Królika – tam frez w zamku jest głębszy, więc P-1 można osa- dzić niżej. Trudno. A, jeszcze dwie uwagi. Oryginalna płytka montażo- wa Aimpointa ma masę POŁOWY celownika. Cholernie dużo, więc nie wiem, czy w przyszłości nie poszukam czegoś lżejszego. I dru- ga uwaga – M17 i M18 tak mają, że jak zdejmiesz zaślepkę, to razem ze szczerbiną, a więc nie mam teraz zapasowych przyrządów celowni- czych... Trudno, jakoś przeżyję, tym bardziej, że z M18 z ACRO strzela się za-je-biś-cie. Po prostu. Rewe- lacyjny zestaw. Przy okazji monta- żu celownika Mateusz popracował trochę nad spustem. Obecnie cho- dzi on płynniej i stawia mniejszy opór, więc mogę strzelać jeszcze szybciej i jeszcze celniej, a to lubię. Odnosząc ten spust do niezłego spustu Glocka 19X, to jednak jest kompletnie co innego. 19X ma – jak na fabrycznego Glocka – bardzo dobry spust, ale ten zz M18 jest o klasę lepszy, a po polerce nawet o dwie. Na szynie Mil-STD-1913 z przodu mam zamontowaną latar- kę Suerefire TLR-1 HL, oczywiście w kolorze zgodnym z barwą zamka broni, co wygląda świetnie. Moc la- tarki także jest wystarczająca – na początku myślałem o X300, ale po przymierzeniu stwierdziłem, że to już przegięcie, a zestaw przestał wyglądać agresywnie i zaczął pre- zentować się śmiesznie. Całość przenoszę w kaburze Sa- fariland 6360RDS, czyli najnowszej wersji mojej ulubionej kabury. Uży- wam Safarki od lat i uważam, że nie ma nic lepszego, a ta nowa, przy- stosowana do przenoszenia broni z ACRO i dodatkowym kapturkiem chroniącym optykę to mistrzostwo świata. Chodzi mi po głowie jesz- cze oryginalny zestaw kabury do M18 używany w USMC, ale nie ma z tym pośpiechu, choć nie ukry- wam, że chciałbym go mieć, bo jest fajny, no i „kontraktowy". Podsumowując – SIG M18 to kapitalny pistolet kompaktowy do strzelań dynamicznych o zacięciu taktyczno-militarnym. Tarczówki z niego nie będzie, bo i nie miał być to pistolet tarczowy, choć sądzę, że jak potrenuję (a nie lubię tego typu strzelań), to przyzwoity wy- nik da się z niego ustrzelić. Póki co, działa bez zarzutu, jest łatwy w modyfikowaniu i przyjazny dla użytkownika. Niestety, jest drogi i to jest największa wada M18. www.fragoutmag.com