Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1478020
ją w obu skrajnych położeniach. Na tylcu osadzono nową prowadnice kolby, która jest zgodna z prowadnicami karabinków rodziny AR-15, czyli tzw. buffer tube. Dzię- ki temu użytkownik ma możliwość zało- żenia do karabinu dowolnej kolby after- marketowej stosowanej w karabinkach AR, co pozwoli na spersonalizowanie bro- ni według preferencji strzelca. Zmodyfikowany został także chwyt pi- stoletowy – standardowy element zastą- piono chwytem komercyjnym, znacznie bardziej ergonomicznym od używanego dotychczas. Oprócz tego w broni wpro- wadzono także kilka zmian technologicz- nych ułatwiających produkcję i redukują- cą czasochłonność. Póki co, UKM 2020S funkcjonuje w fazie prototypu i podlega stałemu sprawdzeniu, jak zachowuje się w różnych warunkach i jak przebiega jego eksploatacja. Nie są to jednak testy „laboratoryjne" czy prowa- dzone wyłącznie przez producenta w za- kładzie – ZM Tarnów prowadzi je bowiem wspólnie z przyszłymi użytkownikami. Są oni zapraszani do Tarnowa na testy i dyskusję o tym, co jeszcze należy zmie- nić w broni. Do jednostek na strzelania w warunkach poligonowych, które lepiej sprawdzą działanie broni niż fabryczna strzelnica, jeżdżą z UKM 2020 S także przedstawiciele producenta. Broń jest cały czas rozwijana i wprowa- dzane są w niej zmiany postulowane przez wojskowych, którzy mieli okazję jej używać. Oczywiście nie odbywa się to na zasadzie wprowadzenia wszyst- kich pomysłów, bo to prosta droga do stworzenia niedziałającego, skompliko- wanego potworka w rodzaju FG-42, ale konsultacje mają raczej charakter burzy mózgów, podczas której przyszli użyt- kownicy mogą skonfrontować swoje po- trzeby z inżynierami – czasem bowiem bywa tak, że ograniczenia technologiczne lub konstrukcyjne uniemożliwiają wpro- wadzenie niektórych pomysłów bez głę- bokich zmian w konstrukcji broni. Choć z góry wiadomo, że dotąd nie uro- dził się taki, który by dogodził każdemu, to sposób sprawdzenia broni przed jej wprowadzeniem do produkcji przyjęty przez ZM Tarnów wydaje się być dobrą drogą do powstania karabinu spełnia- jącego większość oczekiwań żołnierzy, a jednocześnie niekomplikujący nadmier- nie produkcji i eliminujący konieczność wprowadzania głębszych zmian w przy- szłości. Należy jednak pamiętać, że przy- szłych zmian uniknąć w 100% i tak się raczej nie da, bo używanie „w polu" przez różnych użytkowników potrafi czasem doprowadzić do takich sytuacji, które się konstruktorom nie śniły. Działania pod- jęte przez ZM Tarnów pozwalają jednak zminimalizować ich wpływ na przyszłe zmiany w nowym UKM 2020S. 41 www.fragoutmag.com BROŃ PALNA