Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1481874
NETWORK – CICHA SIEĆ ŁĄCZNOŚCI WĄTPLIWOŚĆ PRZECIWNIKA", GENERALNEGO BRYTYJSKICH SIŁ ZBROJNYCH Boleśnie ugodziło to we wszystkie koncepcje tworzenia szerokopa- smowych sieci radiowych, służących do tworzenia sieciocentrycznego obrazu pola walki przy pomocy systemów zarządzania i kierowania polem walki (BMS). Takiego, w którym dowództwa mogły w czasie zbliżonym do rzeczywistego wymieniać tysiące gigabajtów danych i strumieniowo nadawanych przekazów wideo z wozami bojowymi, a nawet żołnierzami, z których każdy miał być sensorem, gromadzą- cym i wysyłającym setki informacji. To co miało być największą zaletą takich systemów okazało się ich największą wadą. Emisja elektro- magnetyczna setek radiostacji wykorzystywanych przez pododdziały pozwalała na ich precyzyjne lokalizowanie nawet z kosmosu. Brutal- nie uświadomiły to Amerykanom przeprowadzane przez nich samych ćwiczenia. Bolesne przebudzenie 7 maja 2020 roku pułkownik Scott Woodward, dowódca 11. Pułku Kawalerii Pancernej opublikował na portalu społecznościowym Twitter zdjęcie satelitarne pokazujące poziom emisji elektromagne- tycznej batalionowej grupy bojowej wraz ze wsparciem logistycznej. Był to element ćwiczeń przeprowadzonych w Narodowym Centrum Treningowym (NTC, National Training Center) na terenie bazy Fort Irwin w Kalifornii. Warto wspomnieć, że 11. Pułk pełni w NTC rolę dyżurnego przeciw- nika, odgrywając rolę nieprzyjaciela dla ćwiczących jednostek (OPFOR, Opposing Forces). Został wyposażony w specjalnie zmodyfikowane pojazdy, które odgrywają rolę wozów bojowych potencjalnych przeciw- ników i mają zbliżone charakterystyki. Pułkownik Woodward został zapytany w dyskusji o rolę kamuflażu i maskowania na polu walki. Odparł, że pomaga to przetrwać nieco dłużej i uniemożliwić prawidłową identyfikację jednostek, ale przyznał, że niepokoi go inna sprawa. Jak zamaskować ślad elektromagnetycz- ny. Bo nie ma znaczenia, jak dobrze jest się zakamuflowanym wizu- alnie, skoro poziom emisji elektromagnetycznej natychmiast zdradza ukryte jednostki. Zamieszczone zdjęcie natychmiast pozwoliło na wykrycie podod- działów, ba nawet błyskawiczną identyfikację stanowisk dowodzenia. Bo to one emitowały w eter najwięcej. Pułkownik napisał, że przedsta- wione na nim jednostki były dobrze zamaskowane, przy wykorzystaniu naturalnych osłon obszaru nazwanego Moose Garden. Były też pewne, że są niewidoczne, bo operowały w nocy. A jednak wszystkie zostały zlokalizowane przez siły przeciwnika i to z 12 kilometrów. Po prostu druga strona dysponowała systemami walki elektronicznej. Zdjęcie zaszokowało środowisko wojskowe. Obnażało słabości używanych oraz planowanych rozwiązań. Wskazywało, że przy ich dalszym stosowaniu pododdziały, a nawet pojedyncze wozy będą na- tychmiast wykrywane przez przeciwnika. A to oznaczało ich równie błyskawiczną eliminację przy użyciu artylerii. Dowiódł tego, aż nazbyt boleśnie, konflikt na Ukrainie. Podczas walk okazało się, że podarowane stronie ukraińskiej zagra- niczne, nowoczesne, cyfrowe radiostacje, które zastępowały używany ZAAWANSOWANE TECHNOLOGIE