Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1512073
Użytkownik ma też możliwość wybo- ru jednego z dwóch cummerbundów. De facto oba są bardzo podobne kon- strukcyjnie – wpina się je do panelu tyl- nego za pomocą rzepa, pod specjalną klapę osłaniającą. Oba mają mieszaną konstrukcję z taśmy tworzącej komór- ki MOLLE/PALS, wzmocnień z Hypalo- nu oraz siatki, z elastyczną wstawką z taśmy gumowej odpowiadającej za „pracę" cummerbunda przy noszeniu, a zasadniczą różnicą jest sposób wpięcia w przedni panel. Cummerbund bazowy wpinany jest najprościej jak się da, czyli panelem rze- pa, który od góry zabezpiecza się przed- nią klapą kamizelki. Do każdorazowego założenia i zdjęcia Guardiana należy więc tenże panel odpiąć i podwinąć w górę – konstrukcja prosta i tania, zapi- nanie już trochę upierdliwe. Cummerbund „rozbudowany" wpina- ny jest do przedniego panelu za pomo- cą modułu z klamrą ROC, który mocuje się do niego tak jak cummerbund ba- zowy. Robi się to jednak tylko raz, przy konfigurowaniu kamizelki, a potem ko- rzysta już wyłącznie z klamer systemu szybkiego wypięcia. Cummerbundy mają bazowe rozmiary, a dokładne dopasowanie do ciała użyt- kownika realizuje się przez tylny panel rzepowy, za którego pomocą można pre- cyzyjnie wyregulować obwód kamizelki. PODSTAWA Bazą całości są dwa panele – przed- ni i tylny o podobnej konstrukcjami z poszyciem zewnętrznym z Cordury 500D, wewnętrzną częścią z rozciągli- wego softshella, z naszytymi komórak- mi MOLLE/PALS wykonanymi z taśmy poliamidowej praz wzmacniającymi newralgiczne miejsca wstawkami z Hy- palonu. Do przedniego panelu można dołączyć jedną z dwóch klap (klasycz- na, z kieszeniami na trzy magazynki albo „kangura" z miejscem na specjalny adapter dopasowujący jej pojemność do potrzeb), które mocuje się za po- mocą dwóch klamer i paneli z rzepem, do których mocuje się także cummer- bund. Dodatkowo do przedniego panelu można doczepić (również rzepem) pod- stawę do mocowania danglera, a do tylnego podpiąć specjalną ładownicę „ostatniej szansy", o której więcej nieco dalej. Przedni panel ma jeszcze niewiel- ką, płaską kieszonkę w górnej części, którą zamyka się rzepem, a w której można przenosić niewielkie, płaskie przedmioty. Oczywiście panele wykony- wane są w podstawowych rozmiarach wielkości dopasowanych do pyt syste- mu SAPI. Jeśli chodzi o płyty balistyczne, to ich mocowanie w Guardianie jest pro- ste do bólu – wsuwa się je do wnętrza paneli i blokuje klapami z rzepem, któ- re obejmują kafle od dołu. I tyle. Panele połączone są na ramionach szelkami spinanymi rzepem, z newral- gicznymi miejscami wzmocnionymi Hypalonem. W szelkach wszyte są uchwyty na kable komunikacji albo na rurkę systemu hydracyjnego, a w celu poprawy komfortu w zestawie znajdu- ją się spinane rzepem pokrowce na nie. Użytkownikowi dano także możliwość samodzielnego zaimplementowania systemu łatwego wypięcia kamizelki – jedną z szelek (lub obie) można zastą- pić modułem z klamrą ROC. Wpięcie modułu jest banalnie proste, a całość bazuje na wykorzystaniu szelek kami- zelki i miękkiego rzepa od spodniej stro- ny paneli. www.fragoutmag.com