Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #43 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1514633

Contents of this Issue

Navigation

Page 109 of 141

aby go wydać). Jeżdżąc na zgru- powania strzeleckie dla snajperów powoli pozyskiwałem od nich wie- dzę, która była dla „zwykłego" ope- ratora totalną abstrakcją. Zauwa- żyłem też, jaką różnicę w celności i powtarzalność można uzyskać dzięki odpowiednio dobranym na- rzędziom. Na misję do Afganistanu pojechałem z zupełnie zmienioną konfiguracją bazującą na długiej lufie i lunecie biegowej. Podczas licznych dyskusji z Amerykanami w naszej bazie w Kandaharze oka- zało się, że Amerykanie mają takie samo podejście do dobierania akce- soriów do funkcji w zespole. Ich snaj- perzy w swoich AR-ach także mieli zamontowane dwuoporowe spusty. Następnie przyszedł czas na budo- wanie swojego prywatnego arse- nału. Rozpocząłem od pozyskania karabinka AK i poddania go total- nej modyfikacji. Bazując na swoich doświadczeniach zacząłem od wy- miany mechanizmu spustowego. Na miejsce topornego spustu trafił akcesoryjny – krótki i szybki spust ALG. Z racji przeznaczenia kara- binka zastosowałem spust jedno- oporowy z płaskim językiem spu- stowym. Każdy kto strzelił z tego karabinka od razu zauważył różni- ce w kulturze jego pracy, wszyscy mówili, że spust jest sztos! Better Shooter, a szturm musiał zadowolić się fabrycznym zesta- wem. Bardzo chciałem taki spust mieć, więc ze swojego źródła udało mi się pozyskać inny dwuoporowy spust, mianowicie fabryczny HK. Niestety, okazało się, że dla pracy operatora miał on więcej wad niż zalet. Podczas szybkich strzelań na mojej konfiguracji broni (lufa 14,5" z celownikiem Eotech) po- przez dłuższy reset często docho- dziło do braku wystarczającego odpuszczenia języka spustowego, w skutek czego czas realizacji za- dania ogniowego był dłuższy lub dochodziło do złej interpretacji bra- ku oddania strzału i przejście np. do procedury Tap, rack, bang. Po tych doświadczeniach szybko wróciłem do fabrycznego, jedno- oporowego spustu. Nauczyłem się wtedy, że konfiguracja broni musi być idealnie dostosowana do reali- zacji zadań. Temat spustu dwuoporowego po- wrócił u mnie jakiś czas później, kiedy już jako oficer w spadku po Matce zostałem czasowo nieetato- wym dowódcą grupy wsparcia. Aby lepiej zrozumieć możliwości podległych mi elementów zaczą- łem uczyć się od snipów ich dział- ki, a tym samych zmieniłem swoją konfigurację sprzętową. Na kara- binku pojawiły się – luneta Sig Sau- er Tango 6 oraz dwuoporowy spust Geissele (szef już nie miał oporów, www.fragoutmag.com

Articles in this issue

Links on this page

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #43 PL