Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #43 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1514633

Contents of this Issue

Navigation

Page 76 of 141

którego minister Błaszczak próbował przerzucić winę na ów- czesnego Dowódcę Operacyjnego, który nie tylko nie zgodził się z tymi zarzutami, ale został wsparty przez Szefa Sztabu Generalnego oraz prezydenta. Daleką konsekwencją tego kryzysu było późniejsze odejście z armii gen. Andrzejczaka i gen. Piotrowskiego, ale to już jest materiał na odrębny tekst. Istotne dla niniejszej analizy jest natomiast to, że bydgoska rakieta okazała się pociskiem typu Ch-55, pozbawionym głowicy bojowej i używanej jako wabik do mylenia środków obrony przeciwlotniczej. Na tym tle zdarzenie z 29 grudnia miało mniejsze konse- kwencje. Przede wszystkim, wbrew początkowym i nieofi- cjalnym informacjom, nic na terytorium Polski nie spadło. Pocisk manewrujący, prawdopodobnie Ch-101 przeleciał nad przygranicznym terytorium, według oficjalnych deklaracji - przebywając w polskiej przestrzeni powietrznej przez trzy minuty nie czyniąc żadnych szkód. Mając na uwadze obszar, w którym doszło do zdarzenia, nie istniało zagrożenie dla ważnych obiektów. Gdy mowa o faktach, trzeba najpierw przypomnieć dwa bardzo nieprzyjemne, zwłaszcza w świetle gorących, emo- cjonalnych reakcji, mających postać wypowiedzi medial- nych lub postów w znanych serwisach społecznościowych, w których wyrażano oczekiwanie, a wręcz żądania by rosyj- ski pocisk zestrzelić i czynić tak z każdym następnym naru- szycielem. Pierwszym z tych faktów jest bowiem nieuchronność tego rodzaju zdarzeń. Po prostu – tuż za naszą wschodnią granicą toczy się i niestety przez jakiś czas będzie się toczyć pełnoskalowy konflikt zbrojny i istnieje ryzyko, że nawet tylko ANALIZA

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #43 PL