P
rawdę mówiąc, to niejako z przy-
zwyczajenia myślałem o PWS Mk11
Mod 2-M, bo lubię PWS-y i zwyczaj-
nie się do nich przyzwyczaiłem. Wiele razy
oglądałem i strzelałem z króliczego Mod
2-M i muszę przyznać, ze ta broń zrobiła
na mnie bardzo dobre wrażenie, jako moc-
no przemyślany i sprawnie przeprowadzo-
ny uprade Mod 1, którego mam od lat. Już
prawie miałem go kupować, ale nagle oka-
zało się, że dotychczasowy dystrybutor
przestał być dystrybutorem i tego modelu
już nie było, a to czy będzie opierało się ra-
czej na Inszallah.
W międzyczasie u byłego dystrybutora
PWS pojawiły się nowe karabinki, także
„trzyliterowe" POF (ale nie z Pakistanu,
T E K S T : M A R C I N L O T K O W S K I F O T O : M I C H A Ł S I T A R S K I
W życiu każdego strzelca przychodzi taki
moment, w którym dochodzi do wniosku,
że musi jednak kupić nowy karabinek.
W moim przypadku złożyły się na to dwie
przyczyny: mój stary, mający już ponad
7 lat PWS zaczął wymagać remontów, przy
czym jasne stało się, że w niedługim
czasie będzie trzeba wymienić
także lufę oraz to, że mam tylko jeden
karabinek i w razie awarii PWS jestem
wyłączony z treningów i zawodów.
No dobra, bądźmy szczerzy, że także
chciałem mieć po prostu coś nowego.
POF P-415
Edge SBR
– inny
od wszystkich
www.fragoutmag.com