Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1526112
Cummerbund bazowy wpinany jest najprościej, jak się da, czyli panelem rzepa, który od góry zabezpiecza się przednią klapą kamizelki. Do każdorazowego założenia i zdjęcia Guardiana należy więc tenże panel odpiąć i podwinąć w górę – konstrukcja prosta i tania, zapinanie już trochę upierdliwe. Cummerbund rozbudowany wpinany jest do przedniego panelu za pomocą modułu z klamrą ROC, który mocuje się do niego tak, jak cummerbund bazowy. Robi się to jednak tylko raz, przy konfigurowaniu kamizelki, a potem korzysta już wyłącznie z klamer systemu szybkiego wypięcia. Cummerbundy mają bazowe rozmiary, a dokładne dopasowanie do ciała użytkownika realizuje się przez tylny panel rzepowy, za pomocą którego można precyzyjnie wyregulować obwód kamizelki. Dodatki Dodatków do Guardiana jest całkiem sporo – od małych, po całkiem duże. Niewątpliwie największym jest plecaczek o pojemności 7,5 l, który można przenosić na kilka sposobów, wykorzystując jego system nośny, dość rozbudowany, dodajmy. Otóż można założyć do niego szelki i nosić jak klasyczny plecak, można je odpiąć i skorzystać z systemu MOLLE/PALS dopinając go do tylnego panelu plate carriera, a można także przypiąć go do chest riga z oferty Helikon-Tex. Sam plecak składa się z komory głównej zamykanej dwubiegowym zamkiem błyskawicznym obejmującym trzy jego boki, wewnątrz której znajdziemy płaską kieszeń obszytą miękkim rzepem i uchwyt pozwalający wygodnie przenosić bukłak systemu hydracyjnego (rurki wyprowadza się na zewnątrz przez specjalne porty). Dodatkowo na klapie plecaka znajduje się mała, płaska kieszonka oraz panele systemu MOLLE/PALS, przy czym górny wykonano z taśm obszytych miękkim rzepem. Od spodu umieszczona jest jeszcze plecionka z shockcorda do przenoszenia zrolowanego dodatkowego wyposażenia (np. windshirta czy podobnego sprzętu). Tylna część plecaka jest usztywniona za pomocą wkładki, którą można łatwo wyjąć, jeśli użytkownik uzna, że jej nie potrzebuje. Dodajmy jeszcze, że wszystkie nieużywane paski i klamry mocujące można odpiąć albo schować w sprytnych kieszonkach. Pod plecakiem, korzystając z systemu mocowania płyty balistycznej, można zainstalować bardzo interesującą ładownicę „ostatniej szansy". Składa się ona z usztywnionego panelu, do któ- rego doszyte są poziomo dwie kieszenie na magazynki z regulacją docisku. Ustawione są one wylotem na zewnątrz i zamykane klapką, którą można otworzyć przez pociągnięcie sprytnie wszytej tasiemki, uzyskując szybki dostęp o ułożonego poziomo magazynka do karabinka. Drugim bardzo ciekawym akcesorium jest admin pouch/admin panel, czyli niewielka 107 www.fragoutmag.com WYPOSAŻENIE