Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1535553
w końcu siedzieć na ławce. Dolatujemy, mijamy ulicę, teraz już na spokojnie, głęboki oddech. Kamera 90° w dół. Jest. Opuszczamy się szybko na 60 m. Jest. Cel siedzi sam. Jest. W okolicy brak cywili. Jest. Cyk. Leci. Widać, jak odpada łyżka. Widać dymek zapalnika. Z tej wysokości powinien mu się rozerwać nad głową. Granat wpada w gałęzie. Odbija się lekko i eksploduje 1,5 m od celu, lekko powyżej. Granaty ćwiczebne Pyrosoft w tej wersji są wypełnione tylko talkiem. Nikomu nie mogą zrobić krzywdy, ale nastraszyć zawsze nastraszą. Buuum. Dźwięk eksplozji dociera do nas ze sporym opóźnieniem. W parku podrywają się wszystkie ptaki. Życie w parku zamiera na chwilę, a my zwijamy się na oparach ostatniej baterii. Sukces. Prawdziwy granat poszarpałby odłamkami głowę celu. Likwidacja zaliczona. Nasz agent na ziemi nagrywa wszystko z telefonu. Zwijamy sprzęt i skrycie opuszczamy teren browaru przez dziurę w płocie. Po chwili meldujemy się pod lokalną Biedrą. Odbój. Koniec ćwiczenia. Zawijamy się na safe house. Po powrocie przychodzi czas na pożegnanie. Przyjeżdżają z nami chłopaki z WOT-u, przywożą ciepłe żarcie. To oni są gospodarzami tego szkolenia. Na pożegnanie robimy wszystkim szybką prezentację naszego sprzętu, wymieniamy kilka opowieści z minionych dwóch dni. Na pełny AAR przyjdzie pora za chwilę. My musimy wrócić do siebie, WOT i Rozpoznanie mają jeszcze przed sobą dwa dni strzelań dynamicznych, fajnie byłoby zostać, ale robota wzywa. Na koniec ekipa zabiera nas do swojej bazy. Jesteśmy pod wrażeniem. Ich safe house, to inna remiza, ale w porównaniu z naszą – ogromna. I cała wypełniona świetnie prezentującym się wojskiem. Na dole w piwnicy oglądamy sztab i miejsca do spania dowódców. W dwóch salach powyżej na kanadyjkach wypoczywają pośród broni i sprzętu zmęczeni żołnierze WOT. Prezentują się mega. Na ścianie wiszą flagi kompanii, w kuchni, kucharki przygotowują kolację, przed drzwiami warty. Obczajamy ich KM-y, termowizory, słuchamy, jak to wszystko wyglądało z ich strony… Porządne szkolenie. Dużo wniosków wyciągniętych, nowe znajomości zawarte, robota nad miastem – rzadkość. Wiedza przekazana. Pożegnanie i w drogę. Do następnego… SZKP OUT to projekt wywodzący się ze środowiska proobronnego, mający na celu przekazywanie zdobywanej latami wiedzy. W obecnej formie działanie formacji skupia się na szerzeniu wiedzy o walce z użyciem dronów. Szkoła Partyzantów realizuje m.in. darmowe szkolenia dla wojska dzięki wsparciu Patronite: https://patronite.pl/szkol_partyzantow Szkoła Partyzantów SZKOLENIE