Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1535553
BROŃ STRZELECKA wymi karabinkami, pozbawionymi bajerów, a podporządkowanymi temu, co mają robić, czyli byciu wojskowym, trochę chamskim, ka- rabinkiem stanowiącym narzędzie walki. I dlatego dla coraz większej liczby strzelców mają w sobie „to coś" - wojskową surowość, brak wodotrysków i ten sznyt, który wi- dać na pierwszy rzut oka. Wielu z Was na pewno zauwa- żyło, że szybciej na strzelnicy wzbudzi zainteresowanie zwykły M16, niż karabinek cywilny to- powej nawet marki, często także świetnie skonfigurowany z wyko- rzystaniem topowych dodatków. Myślę, że to wynika z pewnej iko- niczności broni wojskowej do tego o charakterystycznych kształtach, jak właśnie M16 czy M4. A do tego te karabinki najczęściej po prostu fantastycznie strzelają. Dodatkowym czynnikiem jest trudna dostępność oryginałów, co pchnęło producentów broni do two- rzenia serii kolekcjonerskich (np. My service rifle czy podobnych) oraz produkowania na rynek cywil- D laczego w ogóle wzrasta za- interesowanie tymi „wojsko- wymi klasykami"? W mojej ocenie dlatego, że następuje prze- syt kolejnymi „sportowymi" czy „taktyczny- m i "A R - 1 5 . O c z y w i - ście, jeśli ktoś jest strzelcem sportowym z ambicja- mi, to będzie szukał dla siebie karabinka, który ułatwi mu start w zawodach i pozwoli urwać dzie- siąte części sekundy, być po prostu szybszym i skuteczniejszym. Tyle, że to już są konstrukcje wyjątko- we, tworzone z myślą o wynikach sportowych – coś jak bolidy F1 w motoryzacji. A my, posługując się paralelą motoryzacyjną, mó- wimy o wzroście zainteresowania HMMWV. Wojskowe AR-15, czyli najczęściej M16A1, M16A2, M16A4, M4, M4A1, XM177E1 czy Colt 733 oraz podob- ne warianty są prostymi, wojsko-