Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/372730
montaż Teoretycznie producent zaleca wykonanie montażu zestawów TRAX przez rusznikarza, ale osoby z pod- stawowymi zdolnościami manualnymi powinny sobie poradzić z tym same. Dodam tylko, że trzeba się uzbroić w dwa zestawy imbusów: metryczne w roz- miarze 2 mm i 3 mm oraz calowe w rozmiarze 3/32" (producent w instrukcji zapomniał wspomnieć o tym detalu). Jeśli zdecydujemy się na montaż uproszczony, bez zastosowania T-adaptera (tak zrobiłem ja), to poradzimy sobie sami, w innym przypadku trzeba będzie wykazać się zdolnościami rusznikarskimi lub nawet udać do specjalisty – adapter mocuje się w gnieździe, w które wchodzi występ przedniego łoża, a producent uprzedza, że niektóre wersje karabinków mogą wymagać dopasowania go. Problemem będzie jedynie montaż zestawu TRAX 2, ale o tym za chwilę. Montaż zestawu TRAX 1 wymaga zdjęcia łoża przed- niego oraz nakładki na rurę gazową wraz z rurą – nie muszę przypominać, że wszystkie prace wykonywać należy po rozładowaniu i sprawdzeniu broni. Rurę gazową od razu wyjmujemy z nakładki – drewno nam się już nie przyda (chyba, że na ognisko ;) ). Następ- nie należy na lufę założyć obejmę, ale nie dokręcamy jej, łączymy jedynie śrubami, pozostawiając możli- wość przesuwania. W dalszej kolejności wsuwamy na łącznik łoże przednie i dokręcamy je do niego. Teraz należy dosunąć całość do komory zamkowej (z T-adapterem lub bez niego), a następnie dokręcić śruby mocujące obejmę. Warto robić to w kolejności „po przekątnej" aby zapewnić równomierny docisk obejmy. Teraz zakładamy rurę gazową (łatwiej mon- tuje się obejmę bez niej) bez drewnianej nakładki, a następnie wsuwamy nakładkę z zestawu. Mocujemy ją śrubami i prawie gotowe. Pozostaje jeszcze dokręcić szyny boczne i TRAX 1 został zamontowany. W przypadku zestawu TRAX 2 już nie jest tak różowo – niektóre wersje kałacha będą wymagać inger- encji w ich elementy. Chodzi o przednie mocowanie pasa – jeśli jest ono wykonane na obejmie łączącej łoże przednie i nakładkę (np. AKM/AKMS z Radomia), to problemu nie ma. Jeśli jednak jest wykonane na kolanku gazowym (np. Ak/AKS z Radomia), a tak było w moim przypadku, to zaczynają się schody, bo TRAX 2 po prostu nie da się zamontować na takiej broni. To znaczy – da się, ale należy zdjąć muszkę, kolanko, usunąć zaczep pasa (co wymaga wybicia kołków i jest już pracą rusznikarską, raczej niespecjalnie łatwą) albo – co zrobiłam ja – wziąć Dremela (czy coś podobnego) i po prostu odciąć uszko. Strata niewielka, bo ten element i tak będzie zasłonięty TRAX-em, a jeśli będzie potrzebny przedni zaczep pasa, to zawsze można zamocować sobie odpowiedni adap- ter na szynie Picatinny albo na KeyMod. Dobrze było- by jedynie zabezpieczyć antykorozyjnie miejsce po amputowanym elemencie, by uniknąć jego rdzewie- nia. Dalszy montaż przebiega w zasadzie tak samo, jak w przypadku TRAX 1, jedyną różnicą jest zamocow- anie dolnego łącznika oby zestawów z szyną. Podczas montowania zestawu TRAX 2 nastąpił tzw. zonk, czyli nieprzewidziane trudności. Postępowałem od początku do końca zgodnie z insrukcją, ale mimo to, podczas dokręcania obejmy na lufę usłyszałem ciche pyknięcie. Po oględzinach elementu zauważyłem, że pękła dolna część obejmy, uniemożliwiając jej dokręcenie. Skontaktowałem się ze Specshopem i poinformowałem o zaistniałej sytuacji. Przyznać trzeba, że dystrybutor stanął na wysokości zadania i za kil- kanaście dni miałem już w domu nowy element oraz garść wyjaśnień. Okazało się, że pierwsze serie TRAX 2 miały wadę fabryczną (materiałową), która powodowała właśnie takie pękanie elementu. Produ- cent w porę zorientował się w czym rzecz i wprowadził do produkcji poprawiony element. Jeśli więc podczas montażu pęknie Wam obejma oznaczać to będzie, że macie zestaw z wczesnych serii – nie ma się jednak czym przejmować, bo element jest bez problemu wymieniany na nowy. www.fragoutmag.com