Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/372730
RELACJA Zasadnicza część imprezy to kilka dni i nocy spędzonych na poligonie w Drawsku Pomorskim, w dawnym ośrodku szkolenia grup specjalnych. Tam uczestniczy mierzą się z szybkimi, długimi marszami, zadaniami na i pod wodą, skokami do wody ze śmigłowca, przenikaniem na strzeżony obszar, torami zręcznościowymi i psychologicznymi, przesłuchaniami, etc. Wszystko to okraszone jest podawanymi co jakiś czas informacjami (np. azymutami na wybrane kierunki), które trzeba znać na pamięć i podać o dowolnej porze dnia i nocy w najdziwniejszych czasem sytuacjach. Ukoronowaniem testu pamięci jest kilkunastocyfrowy kod, który podawany jest po jednej cyfrze przez cały czas trwania Selekcji, ale w tym przypadku uczestnik musi być gotowy do podania na przykład czwartej cyfry od końca. Nad przebiegiem imprezy czuwa jej organizator – mJr ArKAdiuSz KupS – oraz instruktorzy, którzy nierzadko są byłymi żołnierzami jednostek specjalnych, funkcjonariuszami a i nierzadko także finalistami Selekcji. Wśród nich są lekarze, ratownicy medyczni, płetwonurkowie, ratownicy WOPR i GOPR i instruktorzy sztuk walki. Początkowo Selekcja miała być swojego rodzaju reklamówką wojska – jej finaliści mieli mieć otwartą drogę do jednostek specjalnych. Kilku z nich faktycznie przywdziało mundur, ale raczej nie jest to mundur wojskowy, a choćby Straży Granicznej. W ogóle w pewnym momencie współpraca organ- izatorów Selekcji, imprezy wywodzącej się w końcu ze źródeł wojskowej prasy, z Ministerstwem Obrony Narodowej stałą się dość skomplikowana. Problemem stała się wszechobecna „kwito logia" i nierzadko bezwład decyzyjny, który powodował, że na kilka dni przed rozpoczęciem imprezy w ogóle nie było wiadomo czy zostanie udostępniony poligon w Drawsku, o użyczeniu łodzi desantowych czy namiotów nie wspominając. Na szczęście w ostatnich latach sytuacja się poprawia – preselekcja odbywa się na obiektach Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, wstęp na poligon jest w zasadzie bezproblemowy, a MON wspiera Selekcję użyczając nawet śmigłowiec czy KTO Rosomak.