Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/372730
mocowania noża do oporządzenia, czego nie daje szlufka. pochwa jest też stosunkowo lekka, bo ma masę jedynie 91 g. co do używania samego noża – odczucia mamy podobne, jak super, choć nie katowaliśmy go aż tak, jak on. duże, ciężkie, wytrzymałe narzędzie, potrzebne przede wszystkim w terenie. Nasz zestaw waży 436 g, czyli mnie o 100 gramów, co postulował super, jednak te gramy urwane są z masy pochwy, a nie noża. kolor rękojeści i piny nie sprawiły, że stał się lżejszy, więc jeśli zależy wam na zbiciu masy przenoszonego ekwipunku to nie jest nóż dla was... w pracy nóż sprawuje się świetnie, o czym pisał super, my możemy dodać, że w kuchni jest ciężkim (i trochę źle wyważonym) odpowiednikiem „noża szefa kuchni". pracuje się nim dobrze, choć pokrojenie świeżego, miękkiego pieczywa może być problematyczne, a grubość ostrza powo- duje, że np. dojrzały arbuz zaczyna pękać przy próbie krojenia go nożem war-a. większość prac kuchennych da się nim spokojnie wykonać, choć te delikatniejsze trzeba zostawić innym ostrzom. Nóż był z nami w wielu miejscach, w tym w panamie, w rejonach, gdzie wilgotność przekraczała 90%. Niestety, tam nóż rdzewiał jeszcze w plecaku, choć wystarczyło go przetrzeć, by pozbyć się rudego nalotu. ogólnie – świeTNe, wyTrzymałe narzędzie, ale mające pewne ograniczenia. Nie jesT To Nóż dla każdeGo, bo nie nadaje się do wszystkiego i jest duży oraz ciężki. poza tym nie będzie tez tani. SPRZĘT - SURVIVAL Nóż tworzy spójną całość tylko z pochwą. Nie da się przenosić wygodnie żadnego noża bez dobrej i dopasowanej do niego pochwy. Twórcą pochwy do noża kamila jest siper. i napiszę, że stanął na wysokości zadania. To pochwa, która jest bardzo zaawansowana. może dla kogoś, kto nie lubi tak rozbudowanych projektów, będzie tutaj za dużo elementów, ale z tego co wiem, to miała być pochwa, która pozwoli dopasować nóż do konkretnego odbiorcy. i ta pochwa jest właśnie taka. można ją nosić na wiele sposobów. Normalnie po prawej i lewej stronie na pasie, ale także poziomo z tyłu na pasku. do tego mamy dopinaną kieszeń na drobne wyposażenie survivalo- we oraz uchwyt na krzesiwo. całość jest wykonana na najwyższym poziomie. Gruba skóra szyta jest ręcznie i podczas kilkumiesięczne- go użytkowania nic od niej nie odpadło i nic się nie zepsuło. jedynie sam zgubiłem śrubę łączącą dwa elementy. po prostu nie dokrę- ciłem jej i po miesiącu gdzieś wsiąkła, ale pochwa nadal działa. świetnie spisuje się patent z zapinaniem i odpinaniem noża, skórzana szlufka została wyposażona w okrągłą gumę, która napina cały system. działa to podobnie do zapięcia w kaburach pistoleto- wych. wystarczy podważyć zapięcie, aby pasek sam odskoczył i nie utrudniał dobycia noża. klasa. Nóż ładnie siedzi w pochewce i nie ma opcji, aby wypadł. co prawda pomysł noszenia noża tej wielkości poziomo z tyłu na pasku jest raczej „średni", to jednak całość projektu robi wrażenie i mimo wszystko działa. sam raczej bym tam takiej kosy nie nosił. cały zestaw waży około 560 g. czyli całkiem sporo jak na nóż z pochwą. To już zbliżamy się do lekkiej siekierki i kilku słów podsumowaNia. po pierwsze: dla kogo to nóż? To wielka kosa, która przypomina mi noże typu bowie. Nie wzornictwem, ale pomysłem. jeden nóż do wszystkiego: do rąbania, do cięcia, do podważania. Gdybym szukał jednego noża na wyprawę z karabinem być może sięgnąłbym po taką konstrukcję – być może. sam projekt jest bardzo dobry, jednak aby był idealny wystarczyłoby go delikatnie przeskalować, zmniejszyć masę i wielkość. wtedy nóż mógłby idealnie pasować do kompletu z siekiera i piłą, a tak – niestety, masa ponad pół kilograma to ciut za dużo, jak na nóż do lasu. Niemniej nie mogę napisać złego słowa na parametry techniczne stali. Nożem się świetnie batonuje i rąbie, świetnie też leży w dłoni. łatwo się ostrzy na diamentowej ostrzałce. i tnie jak szalony. przez 10 dni używałem go w kuchni na wakacjach, bo żona nie zabrała innego noża. i była niezadowolona tylko z masy tego klocka. a ciął świetnie. czyli coś za coś. jak zwykle w życiu. zbijcie z niego 100 g, wyważcie na głownię lub pośrodku i będzie świetnym narzędziem terenowym. chociaż... zawsze znajdzie się ktoś, kto lubi takie noże. jak z desert eagle. Też ktoś z niego strzela. Ten nóż ma taki sam potencjał.