Frag Out! Magazine

albo po prostu mają za słabe wykończenie i psują się w najmniej oczekiwanym momencie. Podczas ostatnich konfliktów (m.in. Irak, Afganistan, Sudan, Nigeria) zdarzały się przypadki pęknięcia opasek, taśm ściągających czy połamania krępulca. W takiej sytuacji tylko opanowanie i doskonałe wyszkolenie może jeszcze pozwolić na uratowan- ie życia rannego. Firmy produkujące bardzo kiepskiej jakości opaski za- ciskowe lub nawet ich podróbki nas- tawiają się wyłącznie na zyski, często bazując na niewiedzy potencjalnego klienta. Jakież było moje zdziwienie, kiedy znajomy operator z jednej z jed- nostek specjalnych przesłał mi link do strony, na której zamieszczony był trok od plecaka (pasek ze szlufką), a pod nim podpis: „staza taktyczna". Stąd, moim zdaniem, wręcz niezbęd- na jest dalsza edukacja użytkowników w zakresie doboru, przenoszenia, konserwacji i użytkowania wybranej stazy taktycznej. Planowanie i zaSady Każda oryginalna staza taktyczna jest wyjątkowa, a jej producent, projek- tując ją, miał za sobą grono specjal- istów, którzy pomagali stworzyć opty- malny produkt. Niestety, jak to w życiu bywa, nie ma rzeczy w stu procentach uniwersalnych, stąd potrzeba odpow- iedniego wyboru sprzętu i pozostałe- go wyposażenia. Rozważając wybór stazy, musimy wziąć pod uwagę środowisko, w którym będziemy operować (wodne, duża wilgotność, suche, piaszczyste itd.) i zagrożenia z niego wynikające (zabrudzenie opaski czy trudności w założeniu mokrej stazy). Każdą stazę taktyczną, której używamy, musimy doskonale poznać i przetestować w różnych warunkach pogodowych i środowiskowych. Oso- biście, jako instruktor ratownictwa taktycznego, uważam, że warto jest znać każdy rodzaj z ofe- rowanych na rynku staz taktycznych. Poznać ich mocne i słabe strony, a także umieć dobrać je do rodzaju wykonywanego zadania. Zmiana terenu operacji może wymusić zmianę oporządzenia, w tym również indywidualnych pakietów medy- cznych oraz sposobu ich przenoszenia. Pamiętajmy, że posiadanie improwizowanej opaski zaciskowej czy stazy taktycznej nie daje nam 100% gwarancji przeżycia. Musimy od tego odjąć 70% czynnika stresowego i 25% szczęścia – pozosta- nie nam 5% umiejętności. Im jest ono lepsze, tym większe mamy szanse na uratowanie własnego życia. Przy stosowaniu opasek należy pamiętać o bez- piecznym czasie utrzymania ich zaciskowej na www.fragoutmag.com

• Cover