jednak kostkowanie cebuli przebiegało całkiem
sprawnie. przy krojeniu przeszkadzał jedynie
wystający jelec uderzający o deskę, który nie
pozwalał wykorzystać całej długości krawędzi
tnącej.
nóż w miarę ładnie radził sobie też z pomidorem,
a trzeba tu nadmienić, że nie był ostrzony
po żadnej z opisanych operacji. ostrze bez
problemu wgryzało się w delikatną skórkę,
a głownia skąpana w czerwonawej posoce
niewzruszenie odcinała kolejne plastry.
nieoczekiwanie znalazło się także zasto-
sowanie dla łomu. przy odrobinie wprawy
świetnie sprawdza się w roli skull crushera –
bezproblemowo roztrzaskiwał twarde czaski
orzechów włoskich, wydobywając na wierzch
ich zawartość.
Lotnictwo
Jak wspomniałam na samym początku,
pomimo budowy balisonga Fox nie jest
przeznaczony do machania. magnetyczny
podczas marszu w kierunku strefy nGl-Betrieb
natknęłam się w lesie na niewielki barak, wokół
którego leżały rozrzucone skrzynie na bomby.
od dłuższego czasu rozglądałam się za okazją
sprawdzenia niewielkiego łomu, w który wypo-
sażony jest nóż – w końcu znalazłam dla niego
odpowiednie zadanie. zgodnie z przewidy-
waniami próby wyciągnięcia gwoździ ze starych
desek zakończyły się niepowodzeniem.
łom jest stanowczo za krótki,
w dodatku jego funkcjonalność ogranicza gruby
tang pin zajmujący powierzchnię potrzebną do
zrobienia dźwigni.
W menaży
po całodziennych wypadach połączonych
z ćwiczeniami przyszedł w końcu czas i na michę.
fox od czasu do czasu pomagał w kuchni, gdzie
wychodziły na jaw jego mordercze instynkty.
klinga troszkę łupała, jak można się było
spodziewać, biorąc pod uwagę jej grubość,
www.fragoutmag.com