Frag Out! Magazine

Frag out! I Instruc tor Zero Dzięki uprzejmości Tactical Bushido ekipa Frag OUT! miała okazję gościć na szkoleniu prowadzonym przez Instructora Zero. Byliśmy tam tylko obserwatorami, na co zdecydowaliśmy się świadomie – każdy z nas trochę strzela i kurs Basic Pistol już raczej nie dla nas, choć zawsze dobrze jest podpatrzeć przy pracy kogoś takiego jak zero. Choćby po to, aby pewne rzeczy zweryfikować... To ostatnie wyszło nam idealnie – prawdę mówiąc, jadąc na szkolenie byliśmy przekonani, że zobaczymy tam niewysokiego brodacza z Italii, pokazującego cyrkowe sztuczki i wpatrzoną w niego grupę zapaleńców, która będzie chciała robić to samo (na ogół zapewne bez sukcesów). Tymczasem okazało się, że instructor zero podchodzi do szkolenia bardzo merytorycznie i z niezłym zacięciem dydaktycznym. Co prawda pojawiają się także głosy, że sprawdza się to tylko do pewnego stopnia zaawansowania i prawdziwych fachowców wiele nie jest w stanie nauczyć, ale tego akurat nie mogliśmy zweryfikować – uczestniczyliśmy w części cywilnej kursu, część wojskowa była bowiem zamknięta dla mediów. Wracając do samego Zero – okazało się, że to przesympatyczny gość, a nie zadufany bufon, czego (przyznamy to bez ogródek) spodziewaliśmy się, jadąc na szkolenie. Ćwiczenia rozpoczął od wykładu, podanego w sposób przejrzysty i zrozumiały chyba dla każdego (oczywiście pod warunkiem, że znało się język angielski), opisującego warunki bezpieczeństwa, podstawy pracy z bronią i generalnie większość rzeczy niezbędnych do tego, by potem prawidłowo wykonywać ćwiczenia. Z tym ostatnim akurat było różnie, bo poziom grupy – oględnie mówiąc – nie był specjalnie wysoki, no ale w końcu to „pistolet podstawowy". Co do samego wykładu – gość mówi ciekawie, z sensem i opowiada naprawdę przydatne rzeczy. Po wykładzie przyszła pora na ćwiczenie na sucho, w którym Zero wspomagało dwóch członków jego ekipy, pozostających w cieniu podczas wykładu. Co warte podkreślenia – widać po zajęciach, że Zero wyznaje zasadę safety first i unika jak może sytuacji niebezpiecznych, nawet potencjalnie. Wystarczy wspomnieć, że podczas wykładu nie miał ze sobą broni, a na ćwiczeniach na sucho posługiwał się glockiem z plastikową żółtą lufą treningową. Dzięki swoim pomocnikom Zero miał więcej czasu i, korzystając z tego, sam zainicjował rozmowę z nami. W efekcie przegadaliśmy chyba około godziny w trzech podejściach. To naprawdę zwykły, obdarzony poczuciem humoru i niezłą gadką dobry strzelec – tak, robi cyrkowe sztuczki, z których jest najbardziej znany, ale, jak sam przyznaje, to doskonały sposób na promocję. Tak, wyśrubowane czasy, jakie prezentuje na swoich filmach to efekt często całego dnia na strzelnicy i powtarzania ćwiczenia do momentu osiągnięcia najlepszego wyniku, który potem można podziwiać na YouTube. Tylko kto tak nie robi? Poza tym, to ogarnięty strzelecko gość, fajny partner do rozmowy i bardzo sympatyczny człowiek. Być może przy kolejnej wizycie weźmiemy udział w kursie rowadzonym przez niego i wtedy sami zweryfikujemy, jak to wygląda „od środka" na nieco wyższym niż podstawowy poziomie. Warto powiedzieć kilka słów na temat organizatora cywilnych szkoleń z Instruc torem Zero. tac tIcal BushIdo, bo o nich mowa, to zespół złożony z wysokiej klasy instruktorów cywilnych oraz wojskowych. W jego skład wchodzą oso- by ściśle związane z polskimi siłami specjalnymi, w tym czynni instruktorzy wyszkolenia strzeleckiego Wojsk Specjalnych, a także instruktorzy strzelectwa dynamicznego, obronnego i precyzyjnego. W ofercie firmy można znaleźć interesujące szkolenia taktyczne, które wpisują się w najnowsze trendy, także w siłach specjalnych. Nie brakuje również szkoleń specjali- stycznych – strzelań z samochodu, kursów TC3 uzupełnionych o działania w warunkach prowadzenia ognia czy seminariów z zakresu psychologii pola walki. www.fragoutmag.com

• Cover