Testy na długim dystansie
Kolejne testy odbyły się już na
nieco większym dystansie, bo
od 100 do 300 m. Teoretycznie,
zgodnie z balistyką i wyskalowaniem
celownika, amunicja 5,56x45 (SS109)
ma maksymalny efektywny punk
trafienia z karabinu M4 na dystansie
500/600 m. Wpływ zarówno
warunków atmosferycznych, jak
i samego strzelca odgrywa tutaj
jednak znaczącą rolę, przy czym
dopiero na takim dystansie można
realnie ocenić zalety tego celownika.
Najpierw chwilę zajęło nam
wyzerowanie Szafira – tutaj ujawniły
się problemy z pokrętłami do
regulacji, o których pisałem wcześniej.
Udało się jednak stosunkowo szybko
wyzerować karabin i potwierdzić
zero na poszczególnych belkach:
100, 200, 300 m.
Mając tak wyzerowany karabin,
bardzo szybko byłem w stanie
przenosić się z celu na cel, a odkła-
danie poprawek było banalne.
Strzelaliśmy we trójkę – żadne z nas
nie jest strzelcem precyzyjnym ani
wyborowym, jednak ze strzelaniem
na odległościach 100, 200 i 300 m
nie mieliśmy w zasadzie żadnych
problemów.
Jako celownik dla żołnierza CKD-1
jest naprawdę niezły – chyba nikt nie
będzie miał problemu z trafieniem
w sylwetkę człowieka z odległości
300 m, skoro co nieco ostrzelane
osoby bez problemu trafiały
praktycznie każdym strzałem
w 30-centymetrowy gong na dystan-
sie 300 m. Do tarcz także
strzelaliśmy, a wyniki możecie
obejrzeć na załączonych zdjęciach.
WYPOSAŻENIE