Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/605595
wspólne szkolenie rozpoczął trening doskonalący technikę jazdy w motoparku w ułężu. korzystając z pojazdów z napędem przednim, tylnym lub 4x4, funkcjonariusze ćwiczyli m.in jazdę w kontrolowa- nym poślizgu, manewry na torze przeszkód oraz jazdę w kolumnie. nowością dla naszych amerykań- skich partnerów było prowadzenie przednionapędo- wych samochodów z manualną skrzynią biegów. kolejne dni poświęcone zostały na szkolenie strze- leckie i taktyczne w ośrodku szkoleniowym Bor w raduczu (gdzie znajduje się strzelnica z osią o długości 300 m oraz nowy killing house), a także na strzelnicy centrum szkolenia policji w legionowie. w trakcie ćwiczeń wykorzystywano etatową broń krótką (glock 17, 19) i długą (hk g36, akMs, scar, Mp5). ćwiczono strzelania w różnych postawach, w zamkniętych pomieszczeniach, prowadzenie ognia podczas przemieszczania się transportem ochronnym w różnych wariantach i sytuacjach. gradacja poziomu trudności następowała poprzez stosowanie w pierwszych ćwiczeniach „simunicji" fX oraz ślepej, a następnie amunicji ostrej i mie- szania składów drużyn. zwieńczeniem wspólne- go tygodniowego treningu była sobotnia „operacja piorun", której głównym założeniem było spraw- dzenie, jak funkcjonują wypracowane wspólnie pro- cedury. instruktorzy Bor przygotowali scenariusz, według którego na terenach bliżej nieokreślonego kraju arabskiego, nękanego przez liczne konflikty plemienne, ma dojść do wizyty ambasadora usa i ambasadora rp. celem wizyty jest spotkanie z miejscową ludnością i zwiedzanie fabryki. ochro- na vip-ów realizowana jest wspólnie przez agen- tów dss i funkcjonariuszy Bor, jednak podczas ich pobytu w ambasadzie rp doszło do zamachu i wystąpiła konieczność ewakuacji ambasadorów w bezpieczne miejsce. ewakuacja prowadzona pod ostrzałem i w trudnych warunkach terenowych zakończyła się bezpiecznym wywiezieniem osób ochranianych poza strefę zagrożenia. końcowym elementem szkolenia było omówienie i przeanali- zowanie sytuacji, które zaistniały podczas realiza- cji zadania. zarówno polscy funkcjonariusze, jak i amerykańscy agenci zgodzili się ze starym po- wiedzeniem, że „nie uda się nic, czego nie wytrenu- jesz". taka właśnie idea przyświecała wspólnemu szkoleniu Bor i dss. wspólny trening ma na celu wypracowanie procedur, które pozwolą na prawidło- we zareagowanie w sytuacji zagrożenia, gdy decyzje o ewakuacji muszą być podejmowane natychmiast. kooperacja szkoleniowa pomiędzy tymi dwoma formacjami jest szczególnie zasadna, gdyż reali- zując zadania ochronne, spotykają się w rożnych miejscach na świecie. jednym z najważniejszych celów szkolenia było uzmysłowienie, jak ważne są wzajemna wymiana doświadczeń i wspólny trening. SZKOLENIE