BROŃ
STRZELECKA
Podsumowując – w naszej opinii SFP 9-SF jest niezwykle udaną konstrukcją łączącą fajną
ergonomię poprzednika (HK P30) z nowymi rozwiązaniami. Pół roku używania go w różnym
charakterze nie ujawniło jakichś specjalnych jego mankamentów (choć jest to opinia mocno
subiektywna, znamy takich, którym ta broń po prostu nie leży). Pistolety działają bezawaryjnie,
strzelają przyjemnie i celnie. Jedyna ich wada to cena. Na półce broń kosztuje około 3500 zł, czyli
kilkaset złotych więcej niż Glock 17 czwartej generacji. No ale SFP 9 nie wymaga tuningu, a Glock-
owi z pudełka jest on raczej niezbędny...
SFP 9-SF dostępny jest w wersji czarnej oraz ze szkieletem w kolorze RAL8000, czarnym zamkiem
i manipulatorami. Niestety, szkielet jest bardzo jasny (przypomina jajecznicę), choć niektórym się
podoba.
Czy kupić SFP 9-SF? Na to pytanie nie odpowiemy, ale nam ta broń wyjątkowo przypadła do gustu.