Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/654933
co wymagało wciśnięcia go ponownie na miejsce (dało się to zrobić na nosie, bez konieczności zdej- mowania okularów). Skoro już przy tym jesteśmy – okulary bardzo dobrze współpracują z ochron- nikami słuchu, pomimo dość grubych zauszników. nie odczuwałem jakiegoś wyraźnego dyskomfortu nawet po kilku godzinach noszenia ich na strzelnicy z założonymi słuchawkami. Walory optyczne Guard Advanced – bez zarzutu. Soczewki wyprofilowane świetnie, materiał na równie wysokim poziomie, a w efekcie zero znie- kształceń i doskonałe, ostre widzenie. Parują? Oczywiście, ale raczej nie za dużo, a mgła szybko schodzi. Pewnie to za przyczyną nowych powłok, ale przez pół roku intensywnej eksploatacji na- prawdę nie zauważyłem zmian. Staram się dbać o okulary, których używam, więc nie rzucam ich byle gdzie i na ile mogę – unikam narażania ich na zarysowanie. Pewnie dzięki temu i dzięki powło- ce T-Shell moje Guardy dorobiły się jedynie jednej, niewielkiej ryski (i to chyba przy upadku na ziemię). Wypróbowałem wszystkie soczewki – oczywiście najczęściej nosiłem przyciemniane, przezroczyste założyłem może ze dwa razy, a rdzawe przydawa- ły się na strzelnicy w warunkach słabego oświe- tlenia. Te ostatnie fajnie podbijają kontrast, ale jed- nocześnie nie powodują takiego efektu, jak żółte, czyli szybkiego zmęczenia wzroku i – u niektórych – bólu oczu czy głowy. Nie polecam tych okularów do działań mocno „tak- tycznych" – mają otwarte oprawki i stosunkowo niewielkie szkła, przez co od dołu i z boków są szczeliny, przez które łuska nie przeleci, ale już dro- biny piachu, drzazgi czy inne podobne elementy już tak. Oczywiście sprawdziłem je z różnymi nakryciami głowy – od bejsbolówki, przez dokerkę (beanie) po hełm i z każdym działają bardzo dobrze, co za- wdzięczają niskiemu profilowi. KRóTKO – fAJNE OKULARy DO EDECOWANIA I NA STRZELNICę. WARTO. www.fragoutmag.com