Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #09 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/654933

Contents of this Issue

Navigation

Page 208 of 247

Jest godzina 16.00, ale to luty, więc już zapada zmrok. Mam za sobą parę setek kilometrów za kierownicą auta. Jadę niewiele ponad 70 km na go- dzinę. Auto wypełnia dobiegająca z wielu miejsc cicha muzyka. Moi pa- sażerowie śpią, a ich aparaty mowy dzięki Bogu milczą. Mam tylko dla siebie drogę i mogę skupić się na tym, co lubię – na prowadzeniu. Nagle doznałem olśnienia. Właśnie gdzieś tutaj, w połowie drogi między Mirosławcem a Wałczem, dotarłem do prawdziwego, głęboko zakodowane- go DNA Mistubishi Outladnera. Dlaczego jadę siedemdziesiątką? Spróbujcie przy- wołać sobie przed oczy obraz wąskiej, pełnej dziur drogi bez pobocza ze szpalerem gęsto rosnących na skraju ponadstuletnich drzew. Naturalny tunel, którego sklepieniem są pochylające się nad jezd- nią potężne konary drzew. Mało tego, morenowe ukształtowanie terenu powoduje, że trasa składa się z całej plejady zakrętów – negatywnych, opa- dających, zacieśniających się i zdradziecko wy- rzucających. POJAZDY

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #09 PL