Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/654933
w terenie poligonowym, przejechać trasę w ko- lumnie Rosomaków, ale realia ostudziły nasz zapał i na miejscu przesiedliśmy się do pojazdów lepiej przystosowanych do poruszania się po drogach czołgowych. Na pewno stwierdzenia „komfort" czy „wygoda" są obce użytkownikom funkcjonalnych pojazdów terenowych służących do poruszania się po największym poligonie w Europie. Dajemy więc Mitsubishi możliwość wykazania się na cywilnych drogach. Po przejechaniu ponad 600 kilometrów mogę szczerze powiedzieć, że zaczynam doceniać kom- fort wnętrza – zarówno foteli, jak i tylnej kana- py. Jestem typowym Greaes Monkey i trudno jest zmusić mnie do zajęcia innego miejsca w samo- chodzie niż za kierownicą. Niedolę podróżowania na tylnym siedzeniu Outlandera rekompensował mi bardzo prosty i przydatny patent oferowany przez Mistsubishi, mianowicie ruchoma i prze- stawna tylna kanapa. Zasada jest prosta. Bagażnik w standardowej konfiguracji oferuje blisko 600 l pojemności. Chcesz mieć większą przestrzeń ła- dunkową? Przesuwasz całą kanapę do przodu o kilkanaście centymetrów kosztem oczywiście miejsca na nogi. Wisienką na torcie dla podróżu- jących na tylnej kanapie jest możliwość odchyle- nia oparcia do tyłu, co wydatnie wpływa na po- ziom relaksu, zwłaszcza kiedy w perspektywie jest kilkaset kilometrów autostradą, a nas najdzie ochota na drzemkę (my lubimy spać w każdych warunkach). Dobrą wiadomością dla osób planu- jących wykorzystywanie Outlandera jako małego dostawczaka jest to, że po złożeniu tylnych oparć uzyskujemy wygodną i ergonomiczną przestrzeń ładunkową o pojemności prawie 1,7 m 3 . Mało? POJAZDY