Jak się tego używa?
W trakcie samego strzelania koszulka nie
przeszkadza – nietypowo skrojone rękawy i ich
połączenie z torsem sprawiają, że na pierwszy rzut
oka może wyglądać dziwnie, ale nie wpływa to na
komfort noszenia, który jest po prostu wysoki.
Jeśli o mnie chodzi – nic mi się nie wrzynało, nie
ściągało, koszulka nie podjeżdżała też do góry.
Podczas ciepłego dnia, kiedy na strzelnicy mamy
do czynienia z prawdziwą patelnią, atutem jest
oddychalność stroju. O materiale, z którego zrobiona
jest ta koszula, nie można powiedzieć, żeby jest
szczególnie przewiewny. Należy jednak pamiętać
o tym, że ma kilka dodatkowych cech, które nie
pozwalają na użycie 100% bawełny lub innego
lżejszego materiału. Coś za coś.
Wraz z kolegami mamy w sumie trzy instructor
shirty – mój po trzecim praniu zaczął się delikatnie
mechacić na klatce piersiowej, ale ponieważ stało
się tak tylko z moim, to nie wiem, czy jest to pech,
czy kwestia tego, że coś źle ustawiłem w pralce lub
zastosowałem niewłaściwy proszek (albo że po prostu
mam skórę nosorożca...). Ponadto zauważyliśmy,
że starsze modele (ale ciągle Mk.II) mają metkę
przyszytą, a nowsze wykonaną na zasadzie nadruku
na materiale. Nie ma to jednak wpływu na komfort
noszenia.
www.fragoutmag.com