Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #13 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/763773

Contents of this Issue

Navigation

Page 241 of 249

przyprawiając je rozwiązaniami z aut „cywilnych". Jadąc Rangerem ani przez chwilę nie miałem poczucia prze- mieszczania się blisko 5,5-metrowym mastodontem. Układ kierowniczy pracuje przyjemnie mięsiście i bardzo precyzyjnie, jak na tę klasę aut, informując o tym, jaką w danej chwili pracę wykonuje, cierpliwie znosząc niedo- skonałości asfaltu. Kilka chwil spędzonych na nieutwar- dzanych drogach mogę opisać w samych superlatywach – dostojnie, śmiało i pewnie, bez żadnego zawaha- nia pokonuje nierówności, wyboje i koleiny, co w bez- sprzecznie czytelny sposób uwydatnia i podkreśla jego „wiejski" charakter. Zupełnie inaczej wygląda to na asfal- cie, gdzie w ruchu miejskim można w tym samochodzie swobodnie poczuć się jak w limuzynie klasy C. Niestety, czar pryska, kiedy próbujemy szybko, dynamicznie ru- szyć spod świateł i do uszu wdziera się kakofonia kle- kotu diesla przemieszana z szaleńczo świszczącą tur- biną, a kiedy trafimy na odrobinę piasku rozsypanego na asfalcie na 100% zaczną buksować koła łapane w cugle ESP. Kiedy osiągniemy zamierzoną prędkość podróżną kabinę ogarnia przyjemna cisza i można się delektować krystalicznie czystym dźwiękiem z cyfrowego (!!!) radia DAB połączonym z wielobarwnym ledowym podświetle- niem ambientowym. Świat się kończy – cyfrowe radio w samochodzie użytkowym, a nastrojowe oświetlenie to była funkcja, którą bawiłem się jak małe dziecko przez kilkanaście minut. Kolor jednak ma znaczenie. Poza całą pulą mniej lub bardziej potrzebnych gadżetów, które za- czynałem stopniowo doceniać wraz z każdym przeje- chanym kilometrem, głos na „tak" za tym autem zaczęły oddawać moje plecy. Świetnie wyprofilowane fotele dają możliwość znakomitego dopasowania ich ustawienia do własnej sylwetki, co bezsprzecznie owocuje komfortem za kierownicą. Nie bez znaczenia jest też jakość tapicer- ki. Połączenie skóry i wysokiej klasy materiałów z ele- ganckim, czerwonym obszyciem podnosi wrażenie pre- miumowości wnętrza. Czas spędzony z tym autem, na który składało się głów- nie jeżdżenie po mieście w korkach (bo Warszawa składa się praktycznie wyłącznie z zakorkowanych ulic) przeko- nał mnie do tego samochodu w sposób łagodny, powie- działbym, że wręcz podstępny. Ze swoim bezsprzecz- nie użytkowym DNA w każdej chwili może wjechać na zabłocone pole, załadować paletę wypełnioną jabłkami i przewieźć na ryneczek, gdzie tabuny lumberseksual- nych mężczyzn robią eko-zakupy, a wieczorem po ku- racji odświeżającej podjedzie pod filharmonię gdzie bez kompleksów będzie służył za limuzynę. www.fragoutmag.com

Articles in this issue

Links on this page

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #13 PL