Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/763773
tym roku do Sił Powietrznych miałyby trafić dwa śmigłowce z Mielca przeznaczone do szkolenia personelu, w przyszłym roku kolejnych osiem, a docelowa liczba „interwencyjnych" śmigłowców miała osiągnąć liczbę 21 egzemplarzy. Serwisowane mają być w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 SA w Łodzi – podmiocie wyspecjalizowanym w obsłudze wiropłatów wojskowych od lat. Liczba maszyn mogła wskazywać na to, że w pierwszej kolejności pozyskane zostaną wiropłaty przeznaczone dla 7. Eskadry Działań Specjalnych oraz Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej – Sztab Generalny Wojska Polskiego wskazał bowiem doposażenie obu jako najpilniejsze zadania, choćby ze względu na potrzeby operacyjne oraz sprzętowe (obecnie całe wybrzeże jest zabezpieczone przez jeden śmigłowiec ratowniczy). W ramach zakończonego postępowania pierwsza z nich miała otrzymać osiem maszyn, a lotnictwo morskie sześć sztuk w wersji CSAR, które zastąpiłby Mi-14PŁ/R i pozwoliły odbudować potencjał ratowniczy nad Morzem Bałtyckim. 18 października MON poinformował o rozpoczęciu nowego postępowania, które ma być realizowane w ramach pilnej potrzeby operacyjnej – w pierwszej kolejności wiropłaty mają trafić do 7. Eskadry Działań Specjalnych stacjonującej w Powidzu. Do wstępnych rozmów zaproszono wszystkich poprzednich oferentów. Nawiązując do tego, Obecnie głównym kandydatem dla Wojska Polskiego staje się mielecki S-70i Black Hawk International, którego dostawy mogą zacząć się jeszcze w tym roku – fot. Łukasz Pacholski Lotnictwo