Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/831447
www.fragoutmag.com W przypadku działania w bliskim kontakcie policja może użyć paralizatorów, taserów, pałek czy miotaczy gazu i żelu – środ- ki te skutecznie (bardziej lub mniej) zniechęcą przeciwnika do kontynuowania sprzecznych z prawem działań, jednak pro- blem zaczyna się w przypadku, kiedy trzeba poskromić np. demonstranta rzucającego w policję kostką brukową czy in- nym koktajlem Mołotowa, a który znajduje się poza zasięgiem wymienionych wcześniej środków przymusu bezpośredniego. Jak zaznaczyłem we wstępie – użycie broni palnej z bojową amunicją nie wchodzi w grę, to przecież nie wojna z dylema- tem „wróg albo ja", lecz jedynie konfrontacja wzburzonego obywatela z przedstawicielem organów państwa. A normal- ne państwo nie dąży przecież do robienia trwałej, fizycznej krzywdy swojemu obywatelowi tylko dlatego, że zdarzyło mu się zbłądzić. Na takie okazje, poza środkami do rozpraszania tłumu (gaz łzawiący, woda z armatek, itp.), policja dysponuje amunicją niezabijającą stosowaną do strzelb gładkolufowych. Amunicji tej jest kilka rodzajów, które różnią się zasięgiem skuteczne- go rażenia, energią pocisku oraz konstrukcją (stosowane są gumowe pociski w formie zbliżonej do pocisków brenneke oraz kule różnej wielkości). Amunicja niezabijająca może jed- nak dotkliwie ranić, o czym parę lat temu przekonał się bole- śnie fotoreporter „Naszego Dziennika", który na demonstracji w Warszawie, którą relacjonował, został przypadkowo tra- fiony rykoszetem „gumowej breneki". W efekcie postronny człowiek stracił oko i stał się inwalidą. Co więcej – w stre- sie i w przypadku mniej doświadczonych funkcjonariuszy może, choć to trudne do wyobrażenia, dochodzić do tra- gicznych pomyłek i załadowania amunicji bojowej, jak miało to miejsce podczas juwenaliów w Łodzi w 2004 roku. Efektem była śmierć dwójki młodych studentów. Rzecz praktycznie niemożliwa, pomylenie amunicji o kompletnie różnej masie, kolorze i dającej nieporównywalne efekty strzału, jednak się zdarzyła... Do walki z tłumem stosowane są także ręczne granatniki, z których strzela się amunicją nieletalną (niezabijającą, non- -letheal) z pociskami wykonanymi z różnego rodzaju tworzyw sztucznych. Taki właśnie, kompletny system do walki z tłumem, znajduje się w ofercie szwajcarskiej firmy B&T pod oznaczeniem GL06 oraz LL06.