Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #17 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/879266

Contents of this Issue

Navigation

Page 181 of 241

noże można otwierać za pomocą kołka lub flippera. głownia wysuwa się lekko, jednak nie aż tak płyn- nie, jak można by się spodziewać po zastosowaniu łożysk kulkowych. Winny jest, jak sądzę, mocno trzy- mający detent ball. nie ma to jednak dużego znacze- nia i mechanikę obu folderów oceniam jako dobrą. Wystrzeliwanie klingi flipperem i klik zapadającej blo- kady dają sporo frajdy. Wzmacniany, tytanowy frame lock trzyma pewnie i układa się w prawidłowej pozycji, czyli mniej więcej w 1/3 grubości głowni. po wstępnych oględzinach mój sceptycyzm doty- czący właściwości użytkowych noży znacznie zelżał i z chęcią zastąpiłam modelami centauro swoje zwy- kłe edc. szczególnie łatwo zadomowiła się w mojej kieszeni wersja mini, trochę ze względu na to, że jest po prostu poręczniejsza, a trochę dlatego, że zdecydowanie wolę gładkie ostrza niż na te wpół zębate. nóż jest bardzo lekki, przy długości 187 mm ma masę zaledwie 83 g. klinga mogłaby być odrobinę dłuższa, jednak dobrze radzi sobie z codziennymi czynnościami, takimi jak otwieranie piwa na śniadanie czy przygotowywanie bułek na wieczór (albo odwrotnie – nie pamiętam). cienka krawędź tnąca i pełny szlif zapewniają bar- dzo dobre parametry cięcia, zupełnie nieodczuwalna okazała się natomiast spora grubość głowni. nóż nie łupie, gładko kroi owoce i warzywa (a właściwie płynie przez nie jak skalpel), nie ma też problemów z mięsem, choć akurat w przypadku tego ostatniego większa wersja jest jednak wygodniejsza. folderek to także fajny kompan na ogniska, zastrugiwanie kijków idzie bardzo sprawnie, a dzięki wąskiemu czubkowi można przygotować sobie całkiem eleganckie wideł- ki na kiełbasę (choć już wygrzebywanie musztardy ze słoika nie jest aż tak komfortowe). przez ok. 2 miesią- ce centauro towarzyszył mi niemal codziennie i wyko- nywał zadania typowe dla foldera edc. otwieranie pa- czek poprzez wyrzynanie otworów w kartonach (przed ześliźnięciem się na ostrze dłoń chroni gardka, którą w pozycji otwartej tworzy ramię flippera), przyrządza- nie jedzenia, przycinanie linek itp. zdarzyło mi się też wykorzystać go do przycinania papieru, folii samo- przylepnej czy filcu i muszę przyznać, że w charakte- rze takiego taktycznego kiridashi sprawdził się co naj- mniej nieźle. pomimo braku jakiejkolwiek rampy czy nacięć podczas prac precyzyjnych można wygodnie www.fragoutmag.com

Articles in this issue

Links on this page

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #17 PL