Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/986912
więcej 2/3 tyłu Alphy. Na zewnątrz przedniej kieszeni, czyli na przedzie nerki, wszyty jest ogromny, bo zaj- mujący prawie połowę powierzchni panel miękkiego rzepa. Zmieszczą się na nim nawet największe naszyw- ki, które macie w kolekcjach. Nerka przenoszona jest na pasku z taśmy Texal zapina- nej jednostronnie (po lewej stronie, patrząc od przodu) pojedynczą klamrą ITW Nexus. Maksymalna długość, do jakiej można rozciągnąć pasek, wynosi 85 cm – do tego doliczamy długość klamry oraz odległość pomiędzy punk- tami wszycia paska i wychodzi, że jak ktoś ma w pasie więcej niż 113-115 cm, to Alphy sobie nie ponosi. No chyba, że pod brzuchem. Alpha jest dostępna w kolorach Ranger Green, Black oraz Coyote Brow i kamuflażach Multicam (Tropic, Arid, Black), Woodland oraz Pencott Greenzone. Nerka ma masę 175 g, a jej cena wynosi 199 PLN. Okiem Królika Jakoś tak się złożyło, że przez większość życia nerek nie używałem (tych zewnętrznych, do przenoszenia przydasiów, ofkorz), a jak z dwa lata temu zacząłem, to nagle namnożyło mi się ich całkiem spore stado. Alpha jest jedną z większych w mojej kolekcji, przebija ją wielkością chyba tylko Operator od Symbo (LINK) i Cubby Hybrid od Husara. To na- prawdę spora torba (kieszeń?), w której da się upchnąć kupę edecowanych gadżetów, włącznie z pistoletem rozmiaru Glocka 17. Osobiście nie jestem, delikatnie mówiąc, zwolennikiem przenoszenia broni w tego typu „saszet- kach" z kilku powodów: szybkości dobycia, „dekonspiracji", kontroli nad bronią oraz bezpieczeństwa. Bałbym się nosić w miękkiej nerce klamkę bez zewnętrznych bezpieczników i bez żadnej osłony spustu. Dlatego nie noszę. Wykonanie Alphy stoi na bardzo wysokim poziomie. Bez włażenia producen- towi w zadek mogę powiedzieć, że poziom odszycia szpeju od GTG jest jednym z najwyższych w kraju (i nie tylko). Dodajmy do tego świetne materiały, bardzo fajne projekty i mamy komplet. Bardzo podobają mi się dodające smaku detale, jak haftowana nazwa nerki, logo firmy albo dane producenta – niby nic, a jednak wyróżnia na tle konkurencji wszywającej po prostu metki z tymi danymi (albo i nie wszywającej w ogóle). Paleta kolorystyczna tkanin, jakie GTG ma w ofercie, WYPOSAŻENIE