Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/986912
jest na tyle duża, że każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno z kamuflaży (tych najpopularniejszych), jak i w jednolitych bar- wach. Gdy korzystałem z nerki, nosiłem ją zawieszoną wokół pasa na integralnej taśmie, a także używałem jej jako organize- ra. Służyła też jako organizer z najpotrzebniejszymi rzeczami w plecaku. No i jest za duża. Przynajmniej dla mnie, czyli osoby nienoszącej broni w nerce. Alpha jako nerka EDC jakoś mi nie podpasowała – normalnie noszę w niej komplet dokumentów (w sumie trzy cienkie ksią- żeczki), kydeksowy i carbonowy portfel, trzy małe markery w różnych kolorach, dwa długopisy, toola, czasem dorzucę telefon czy klucze. No i wychodzi na to, że w Alphie to wszyst- ko ginie w jej przepastnym wnętrzu, a tego nie lubię. Gdybym nosił pistolet w nerce, to tak – wlezie tam klocek i nawet ze cztery zapasowe magazynki. Jako organizer w plecaku – znacznie lepiej, ale znowu wymiary są, jak dla mnie, za duże – moje przydasie z powodzeniem upchnę w czymś mniejszym. Idealnie za to Alpha sprawdza się jako nerka „polowa" – ręka- wiczki, zestaw słuchawkowy (douszny), markery, dokumenty, klucze od auta, pudełko tyty, telefon, jakiś baton energetyczny, czasem amunicja luzem (albo w paczkach), okulary, no wiele rzeczy, które mogą przydać się na strzelnicy czy podczas jakichś terenowych zajęć albo sesji foto. WYPOSAŻENIE