inny, niż w pierwowzorze, bo w no-
wym pistolecie SVRN jest znacznie
bardziej wydatny i przedłużony w tył.
Podobnie sprawa ma się z kurkiem
– w klonie zastosowano lekki ku-
rek szkieletowy, znany ze sportowej
broni, a nie kurek z dużą ostrogą, jak
w M1911A1. Manipulatory (przycisk
zwalniania magazynka, bezpiecznik,
zatrzask zamka) – dla odmiany – są
w zasadzie takie same, jak w orygi-
nale i tak samo rozmieszczone, ale
dodatkowo dodano dźwignię bez-
piecznika po prawej stronie szkieletu.
Zamek wygląda podobnie jak
w Colcie, ale ma dodatkowe nacię-
cia ułatwiające przeładowanie także
w przedniej części (łatwiejszy press
check). Nacięcia, przynajmniej na-
szym zdaniem, nie do końca speł-
niają swoją funkcję, bo jest ich zbyt
mało (za duże odległości pomiędzy
występami), gdyby były gęstsze,
to chwytałoby się zamek znacznie
łatwiej.
Na zamku osadzone są przyrządy
celownicze, które z oryginałem nie
mają nic wspólnego (i dobrze). Skła-
dają się z dużej, wyraźnej szczerbiny
i podobnej muszki wyposażonych
w światłowody. Oba elementy osa-
dzone są na jaskółczy ogon, można
BROŃ
PALNA