Frag Out! Magazine

Frag Out! Magazine #25 PL

Frag Out! Magazine

Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1128562

Contents of this Issue

Navigation

Page 152 of 181

systemu montażu kieszeni bocznych. Otóż plecak obszyty PALS-ami oraz, o dziwo, taśmami 2-calowymi systemu ALICE (!) zgodnie z kanonem współczesnych plecaków taktycznych, dostarczany jest z dwoma 5-litrowymi kieszeniami bocznymi (dzięki temu możemy zwiększyć jego objętość do 55 litrów), wykonanymi z tego samego materiału co plecak, które systemu MOLLE nie mają. Mocuje się je do plecaka za pomocą przetyków (po stronie kieszeni) wykonanych z podwójnie zszytej taśmy, które przekłada się przez regulatory wszyte w plecak. Nie ma jak wyregulować odległości kieszeni w stosunku do plecaka czy też jej skompresować. Co się dzieje, kiedy kieszeń (która notabene jest dość spora) załadujemy chociażby lekkim śpiworem albo kuchenką i butelką Nalgene jest łatwe do przewidzenia, zważywszy na słabą jakość, sztywność i ogólną śliskość taśmy. Jasne, dobrą stroną tego rozwiązania jest możliwość włożenia chociażby kijków trekingowych pomiędzy plecak i kieszeń, jednak jest to jedyne uzasadnienie, jakie jestem w stanie wymyślić. Kolejnym minusem jest mocowanie pokrywy kieszeni głównej na rzepy, które są po prostu za wąskie. Plecak wyposażono w przedłużany komin z dwoma ściągaczami, co jest ogromnym plusem, jednak w momencie, kiedy go rozciągniemy, sama pokrywa trzyma się na skrawku rzepu oraz czterech taśmach, przez co po prostu łatwo się zsuwa i może niedokładnie zabezpieczać zawartość.Ergonomia oraz umiejscowienie kieszeni stałych na plecaku oraz w nim jest za to naprawdę bardzo dobra. Wewnętrzne kieszenie z siatki idealnie nadają się na drobiazgi, dwie kieszenie w pokrywie komory głównej – jedna dostępna z zewnątrz druga od spodu są bardzo przydatne – zewnętrzna idealnie mieści raincovera (którego nie ma w komplecie), wewnętrzna zaś powerbanka i czytnik Kindle. Co więcej, główną komorę możemy podzielić na dwie części za pomocą dopinanej na zamek przegrody. I tutaj dochodzimy do mojej ulubionej zalety konstrukcyjnej Raida. Otóż plecak testowałem między innymi podczas dwóch tygodni błąkania się na motocyklu po drogach i szutrach Bieszczad, Słowacji, Czech i Węgier. Używałem go zarówno na samym motocyklu, jak i podczas chodzenia po górach. Otóż kiedy plecak leży, jesteśmy w stanie dostać się do niego dzięki dwóm otwieranym na dwustronne zamki otworom na przedniej ścianie – pierwszy znajduje się u spodu plecaka i pozwala dostać się do dolnej zawartości komory głównej (lub dolnej kieszeni, jeżeli wydzielimy ją za pomocą przegrody). Pozwala to chociażby spakować zmoczone buty czy ciuchy tak, żeby nie miały kontaktu z resztą bagażu. Drugi dwustronny zamek otwiera eliptyczną osłonę na przedniej części i daje dostęp do centralnej części komory głównej, bez konieczności otwierania komina. Jest to znaczne ułatwienie, kiedy plecak jest przymocowany w pozycji leżącej, bądź kiedy znajduje się na plecach drugiej osoby, a nie chcemy go ściągać.Sam system nośny bardzo przypadł mi do gustu, jestem dużym fanem „peelingującej", twardej siatki dystansowej. Szelki nie wbijają się w ramiona nawet podczas dłuższych marszów z obciążeniem, całość dobrze się rozkłada i nie odciąga w żadną stronę. Szeroki pas biodrowy obszyty PALS- ami jest ogromnym plusem, zwłaszcza podczas marszu. Regulacja za pomocą rzepów na całej długości „pleców" Raida jest łatwa do ogarnięcia, pomaga dobrze dopasować plecak do wzrostu WYPOSAŻENIE

Articles in this issue

Archives of this issue

view archives of Frag Out! Magazine - Frag Out! Magazine #25 PL