Tekst: Michał Piekarski
Znawcy historii amerykańskiego umundurowania
znają powód wprowadzenia do użycia 6-kolorowego,
pustynnego kamuflażu. Ten charakterystyczny wzór,
powszechnie kojarzony z operacją „Pustynna burza",
został przyjęty przez amerykańskie siły zbrojne na
początku lat 80., gdy istniało realne niebezpieczeństwo
wybuchu hipotetycznej bliskowschodniej wojny z
udziałem Iranu.
Przez cztery dekady możliwe starcie
Stanów Zjednoczonych i rządzonego
przez ajatollachów Iranu było
jednym z tych konfliktów zbrojnych,
które nie wybuchły z pełną mocą.
Miały miejsce jedynie okresy
zwiększonego napięcia, jak zamach
na amerykańskich i francuskich
żołnierzy w Libanie, dokonany
przez terrorystów wspieranych
przez Korpus Strażników Rewolucji
Islamskiej, starcia na wodach
Zatoki Perskiej (operacja Praying
Mantis), zabicie gen. Sulejmaniego
w amerykańskim ataku lotniczym
czy zestrzelenie amerykańskiego
bezzałogowca RQ-4 nad Cieśniną
Ormuz. Także niedawne ważne
wydarzenie, jakim było podpisanie
traktatu pokojowego pomiędzy
Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami
Arabskimi, jest odczytywane jako
krok do współpracy w działaniach
mających na celu powstrzymanie
Iranu. O napiętej sytuacji
świadczą jednak kolejne przypadki
zatrzymywania tankowców
www.fragoutmag.com