Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1323556
nie był czyszczony wyłącznie z zewnątrz, a jedyna konserwacja powierzchni zewnętrznych miała miej- sce podczas czyszczenia całości. Najczęściej używanym środkiem był Penetra- tor, jako preparat bardzo dobrze czyszczący, roz- puszczający osady i nagary oraz wypłukujący je z trudno dostępnych miejsc. Clean Gun (najczęściej w formie ściereczek) używany jest do dokładne- go doczyszczenia i naniesienia powłoki ochronnej i smarującej na poszczególne elementy, zwłaszcza na zespół ruchomy i wnętrze komory zamkowej. Kilka razy użyty został także Weapon Cleaner w celu dokładnego wyczyszczenia części broni oraz ich odtłuszczenia i usunięcia starych warstw środków smarujących. Części trące smarowane są smarem ceramicznym albo olejkiem do broni ProTechGuns z butelki z zakraplaczem. Po wyczyszczeniu całości części zewnętrzne pokrywane są olejkiem PTFE, któ- ry tworzy powłokę zabezpieczającą przed wilgocią, osiadaniem i przywieraniem brudu oraz nadaje efekt „półmatu" – środek rozprowadzany jest za pomocą silikonowej ściereczki. Z narzędzi do czyszczenia wykorzystywany jest „klasyczny" wycior z przybornika fabrycznego z różnymi końcówkami – uchwytem do bawełnia- nych przecieraków, szczotką mosiężną i mosięż- no-stalową (do czyszczenia komory nabojowej i ryglowej) oraz nylonową. Sznur do czyszczenia lufy używany jest w zasadzie jedynie do ostatniego prze- ciągnięcia po czyszczeniu szczotkami. Oprócz wyciora korzystam także z kompletu „dłu- baków" z polimeru do czyszczenia trudno dostęp- nych miejsc oraz szczotek (mosiężnej i nylonowej). Bardzo pomocny jest wybijak-klucz do muszki z fabrycznego zestawu znacznie ułatwiający www.fragoutmag.com