Okiem Krolika
WILEY-X DETECTION spodobały mi się od dnia premie-
ry, przede wszystkim ze względu na odjechany, futury-
styczny wygląd rodem z oldschoolowych produkcji S-F.
A że sam jestem oldschoolowy, no to nie ma w tym nic
dziwnego...
Parę miesięcy temu otrzymaliśmy od Wiley-X zestawy
DETECTION (te najbardziej wypasione) do recenzji i od
tego czasu są to najczęściej używane przeze mnie oku-
lary na strzelnicę. Nie ma znaczenia, czy jadę po cywilu,
low profile, tactical czy full combat z kamizelką i hełmem
– w końcu to nie wojna, więc brak wojskowych norm mi
nie przeszkadza, a ochrona oczu zapewniona jest.
Czemu tak je polubiłem? Za ogromne spektrum możli-
wości dopasowania wizjerów do warunków. Bo choć,
tak jak Lotos, najczęściej używam szyby purple, to jed-
nak zmieniam na inne, w zależności od panujących wa-
runków – używałem każdej szyby z zestawu. Dlaczego
najczęściej purple? To proste – w mojej ocenie jest naj-
bardziej uniwersalna. Zapewnia ochronę przed słońcem,
choć do pewnego stopnia (na otwartej strzelnicy typu
piaskownica, jak Poligon czy Bellona, podczas tegorocz-
nych upałów i nasłonecznienia to było jednak trochę za
mało i zamieniałem ją na wizjer copper). Dodatkowo bar-
dzo fajnie wyostrza, podbija kontrast i uwypukla kolory,
www.fragoutmag.com