Frag Out! Magazine
Issue link: https://fragout.uberflip.com/i/1354837
wy kompleksu sonarowego jednostki. Warto również zauważyć, że nawet gdyby Orzeł znajdował się obecnie w stanie pełnej sprawności, to dalej charakteryzowałby się ograniczonymi możliwościami, bo choć na tle 50-letnich Kob- benów jest jednostką stosunkowo młodą, to faktycznie okręt ma już 35 lat, a jego wyposażenie elektronicznie i uzbrojenie nigdy nie było poddane żadnej modernizacji. Orzeł należy do trzech najstar- szych okrętów podwodnych typu Warszawianka, które jeszcze pozostają w służbie. Mimo że zewnętrznie okręty te nie różnią się od o wiele nowocześniejszych jednostek tego typu pływających we flotach Algierii czy Wietnamu, to realnie dzieli je przepaść – te drugie mają nowe wyposażenie elektroniczne i uzbrojenie. Jeszcze do niedawna uzupełnieniem Orła były mniejsze od niego okręty podwodne typu Kobben. Jednostki te weszły do służby w MWRP w latach 2002 – 2004 i w przeciwieństwie do niego były okrętami nabytymi „z drugiej ręki", były bowiem da- rem Królestwa Norwegii dla polskiej floty. Łącznie w polskie ręce trafiło pięć okrętów, z czego cztery do służby operacyjnej, a jeden stał się rezerwuarem podzespołów i części zamiennych dla pozostałych. Już w momencie przejmowania Kobbenów przez polskich marynarzy jednostki te miały za sobą ponad 35 lat służby w norweskiej flocie, co czyniło ich wartość bojową skrajnie wątpliwą. Jednak jak zapowiadano w trakcie procesu ich pozyskiwania Kobbeny miały być tylko krótkotrwałym roz- wiązaniem tymczasowym pozwalającym na zachowanie kadr w oczekiwaniu na nowoczesne jednostki. Obecnie czas Kobbenów w MWRP definitywnie dobiega końca, czego oznaką jest wycofywanie kolejnych, dramatycznie prze- starzałych i zużytych jednostek. Jeszcze w 2017 roku wycofano ORP „Kondor", w 2018 ORP „Sokół", natomiast na obecny rok przewiduje się ten sam proces dla dwóch ostatnich jednostek, to jest ORP „Bielik" i ORP „Sęp" – te dwa ostatnie okręty, mające za sobą 55 lat służby formalnie są jeszcze na stanie MWRP, jednak tylko po to, by usunąć z nich zbędne i potencjalnie niebezpiecz- ne elementy wyposażenia przed przekazaniem ich Agencji Mienia Wojskowego. Zgodnie z treścią ogłoszenia opublikowanego 25 stycznia przez Komendę Portu Wojennego w Gdyni jednostka ta poszukuje przedsiębiorstwa, które przeprowadzi prace dotyczące deaktywacji jednostek, polegające między innymi na demontażu baterii akumulatorów oraz systemów gaśniczych opartych na halonie. Całość prac ma zostać wykonana w pierwszym kwartale 2021 roku. Tym samym formalności dorównają stanowi faktycznemu i MWRP zostanie z jednym, przestarzałym i nie w pełni sprawnym okrętem podwodnym. MARYNARKA WOJENNA